Naim produkuje głośniki wysokiej jakości, możemy to powiedzieć - a Naim Mu-so drugiej generacji (2019) nie jest wyjątkiem od reguły.
Nowe Mu-so to uniwersalne urządzenie do transmisji strumieniowej i system audio, z integracją z takimi rozwiązaniami jak Spotify i Tidal, kompatybilnością Bluetooth i Airplay oraz wieloma wejściami analogowymi do podłączenia do dowolnej różnorodności systemy fi.
Możesz przewracać oczami, widząc ceny premium: czy nie ma wielu dobrych głośników za połowę ceny? Możliwe, ale nie uzyskasz połączenia wyglądu, dźwięku i funkcjonalności, jakie oferuje Naim.
Najnowszy model Naim Mu-so (2019) może nie wyglądać zbytnio od oryginału, ale po całkowitym remoncie komponentów wewnętrznych i wyższej cenie do uruchomienia, jasne jest, że Naim podniósł swoją grę o model zastępczy, pięć lat po pierwszym uruchomieniu.
Ale jak dobrze to naprawdę brzmi? Czy różnica w cenie jest tego warta dla tych, którzy mają do stracenia gotówki? Po dokładnym przetestowaniu Naima Mu-so (2019) nie sądzimy, że będziesz rozczarowany.
(Aktualizacja: Naim Mu-So przeszedł remont w ramach współpracy z brytyjskim producentem samochodów Bentley. Model z edycji specjalnej jest wyposażony w luksusowe drewniane wykończenie, osłonę chłodnicy z miedzianym gwintem i „charakterystyczny dla firmy Bentley projekt kraty otaczający dotykową tarczę głośności, która świeci w dotyku”. Mówiąc najprościej, wygląda wspaniale.)
- Najlepsze soundbary do telewizji, muzyki i filmów
Cena i dostępność
Naim Mu-so drugiej generacji kosztuje 1599 USD / 1299 GBP (około 2400 USD). Możesz go znaleźć w Richer Sounds i John Lewis w Wielkiej Brytanii oraz w dowolnej liczbie sklepów w Stanach Zjednoczonych.
Poprzedni model można teraz znaleźć tylko w kilku sklepach i szybko wyprzedaje się, ponieważ spadł do około połowy ceny nowego Mu-so. (Jeśli naprawdę potrzebujesz czegoś poniżej czterech cyfr, możesz sprawdzić Mu-so Qb, rodzeństwo w kształcie sześcianu Mu-so i najbliższe budżetowi marki).
Źródło zdjęcia:Projekt
Naim Mu-so (2019), Naim Mu-so 2, czy jakkolwiek chcesz to nazwać, to bardzo stylowa płyta z polerowanego aluminium z lekkim zwisem, który ukrywa uporządkowane porty. Jest duży jak na głośnik, zwłaszcza w porównaniu z kompaktową konstrukcją w kształcie kostki jego mniejszego rodzeństwa, Mu-so Qb. Ale jest też piękny: Mu-so nie zadowala się tylko tym, że jest przyjemny dla ucha, ale jest też ucztą dla oczu.
Brak fizycznych przycisków sprawia, że wygląd jest czysty, z portami ukrytymi w dolnej części - przede wszystkim lekki ból przy podłączaniu wtyczki, ale wspaniały sposób na ukrycie nieestetycznych przewodów, a także przeciągnięcie kabla zasilającego z dala od tyłu - co oznacza, że Mu-so może siedzieć równo ze ścianą, jeśli chcesz.
Głośniki skierowane do przodu są pokryte zakrzywioną siatkową osłoną, domyślnie czarną, ale dostępną w bogatym pomarańczowym, turkusowym lub czerwonym kolorze dla tych, którzy chcą kupić 49 funtów za wymianę. Sama kratka jest zaskakująco lekka i bardziej z wyglądu niż cokolwiek wpływającego na dźwięk - ale w razie potrzeby można ją łatwo zdjąć i wymienić.
Pilot też prawie nic nie waży - co dziwne, przez co wydaje się nieco tańszy niż reszta prezentowanych materiałów. Przyciski są jednak wyraźnie rozmieszczone, z opcjami przełączania między listami odtwarzania strumieniowego, źródłami zewnętrznymi, USB i multiroom.
Nie można jednak włączyć parowania Bluetooth za pomocą pilota, co wymaga przejścia i wybrania go za pomocą elementów sterujących na ekranie dotykowym. (Mała wskazówka: możesz przytrzymać regulator głośności na pilocie, zamiast stukać jak maniak, tak jak my.)
Źródło zdjęcia:funkcje
Możesz sterować Mu-so na wiele sposobów: za pomocą pilota lub aplikacji na smartfony Naim lub stylowego ekranu dotykowego, za pośrednictwem którego można uzyskać dostęp do pięciu zaprogramowanych list odtwarzania / stacji radiowych (chociaż trzeba je ustawić za pomocą app, najwyraźniej). Możesz także zmienić głośność, obracając świecący pierścień wokół wyświetlacza. Niezależnie od tego, czy siedzisz na sofie, przy telefonie w innym pokoju, czy tuż obok samego głośnika, będziesz mieć możliwość sterowania Mu-so w zasięgu ręki.
Sterowanie dotykowe jest również prawdziwą przyjemnością, okazuje się responsywne i można je przywołać machnięciem dłoni nad wyświetlaczem. Podświetlane sekcje nie zawsze jednak wyraźnie się od siebie różnią - biorąc pod uwagę, że całe menu jest podświetlone, a wybranie opcji nie rozjaśnia go dużo.
Niestety nie ma tutaj wsparcia dla Amazon Alexa, chociaż możesz połączyć Mu-so z inteligentnymi głośnikami Google Home lub Apple HomePod, aby pośrednio zaimplementować sterowanie głosowe. Biorąc jednak pod uwagę, jak przyjemne są sterowanie dotykowe, możesz nie chcieć.
Źródło zdjęcia:Jednak Naim Mu-so ma wiele wejść cyfrowych i analogowych. Obsługuje Tidal i Spotify, z których oba są wbudowane w aplikację Naim, a także możesz używać Bluetooth, AirPlay 2 lub Google Cast do przesyłania strumieniowego treści z różnych urządzeń z systemem iOS lub Android. Dostępna jest również funkcja multiroom dla innych głośników Naim lub przez Airplay i Google Cast.
Zintegrowane usługi przesyłania strumieniowego oznaczają również, że granie przez Wi-Fi nie wymaga włączania telefonu po uruchomieniu, więc nie znajdziesz się bez muzyki, gdy odłożysz telefon do naładowania.
Jest nawet gniazdo słuchawkowe 3,5 mm i gniazdo USB, dzięki czemu nie musisz przesyłać strumieniowo>
Źródło zdjęcia:Dźwięk
Na pierwszy rzut oka może być trudno odróżnić Naim Mu-so (2019) od jego poprzednika, biorąc pod uwagę ich podobny wygląd. Ale większość zmian zaszło wewnątrz.
Naim wymienił 95% wewnętrznego sprzętu, z 13-krotną mocą przetwarzania, w sumie sześcioma dedykowanymi wzmacniaczami (a nie tylko jednym) i 13% większą obudową, aby uzyskać bardziej rezonansowy dźwięk. Dodane wzmacniacze oznaczają, że każdy głośnik wysokotonowy i subwoofer otrzymuje własne wzmocnienie, minimalizując zniekształcenia i podobno zachowując charakter dźwięku zarówno przy wysokich, jak i niskich głośnościach.
Rezultat jest dość zdumiewający.
Źródło zdjęcia:Naim produkuje wiele high-endowego sprzętu audio. W tym niektóre kosztujące do 200 000 funtów. Chociaż można by to uznać za dolny zakres głośników Naima, nadal spełnia on bardzo wysoki standard.
Szereg różnych przetworników zapewnia niesamowitą klarowność w zakresie niskich, średnich i wysokich częstotliwości. Słuchając przytłumionej popowej ballady Lorde, The Louvre, byliśmy zdumieni złożonością dźwięku, ze strunami i perkusją dudniącymi w tle jak grzmot, pozornie tak daleko za ostrym, wysuniętym do przodu wokalem, który nigdy nie zagłębiał się pod basowym brzmieniem. głośnika.
Częstotliwości są dobrze zbalansowane, a dźwięk doskonale trzymał się razem przy dużych głośnościach - i może być dość głośny dla tych, którzy mogą to znieść, z maksymalną mocą 450W. Rezultatem jest głośnik, który zawsze udaje się brzmieć tak, jakby wymawiał, wykrzykując głowę.
Mu-So stawia na równowagę dla wymagającego słuchacza lub tych, którzy chcą mieć pełen zakres dźwięków na swoim soundbarie filmowym, zamiast być tak dobrze dopasowanym do dudniącej imprezy house - ale wciąż jest mnóstwo basu, którym można się cieszyć.
Ostateczny werdykt
Kiedy po raz pierwszy dostaliśmy w swoje ręce nowego Naima Mu-so, powiedziano nam, że jego projektanci uważali się za zastępujących produkt, który był już wiodącym na rynku.
Dzięki przebudowie wewnętrznych komponentów, dodaniu HMDI ARC i wieloaspektowej obsłudze funkcji, możemy z pewnością stwierdzić, że Naim sprawdził swoją pozycję jeszcze przez kilka lat - podczas gdy oszałamiające szczegóły dźwięku sprawiają, że Mu- jest więc idealnym towarzyszem Twojego salonu, jako soundbar do kina domowego lub dedykowany system muzyczny.
Jasne, płacisz dużo za głośnik bezprzewodowy, ale biorąc pod uwagę ilość funkcji w pakiecie, z pewnością dostajesz to, za co płacisz.
- Najlepsze głośniki Dolby Atmos