Recenzja proXPN VPN

Spisie treści:

Anonim

Jeśli podoba Ci się witryna VPN, aby przejść od razu do rzeczy, wyraźnie podkreślając jej główne funkcje, proXPN będzie dużym rozczarowaniem. To zagracona masa tekstowa, która ma dwa razy więcej słów niż zwykle, ale w jakiś sposób nie mówi prawie nic o usłudze.

Jest też pewien stopień srodzenia paniki. „Każdy może przechwycić Twoje hasła lub dane bankowe, jeśli znajduje się w tej samej sieci Wi-Fi co Ty (kawiarnia, lotnisko)”, mówi strona internetowa. Nie, jeśli korzystasz z bezpiecznego połączenia, którym zwykle będziesz.

Czytaj więcej: Privatize Business VPN

Przejrzeliśmy technicznie zagmatwaną i czasami mylącą zawartość i ostatecznie znaleźliśmy fragmenty informacji w FAQ.

  • Chcesz wypróbować proXPN? Sprawdź witrynę tutaj

ProXPN ma serwery przyjazne dla torrentów w 11 krajach. Istnieją aplikacje na systemy Windows i Mac, a witryna zawiera instrukcje konfiguracji dla systemów iOS, Android, Linux i Chromebook. Wyłącznik awaryjny ma na celu zapewnienie bezpieczeństwa, jeśli VPN spadnie. Usługa obsługuje OpenVPN, L2TP i PPTP, co oznacza, że ​​powinieneś móc ją uruchomić na większości innych urządzeń i platform.

Bez miesięcznego rozliczenia proXPN wymaga rejestracji na co najmniej trzy miesiące, co kosztuje równowartość 9,98 USD miesięcznie, płatne kartą, PayPal lub Bitcoin. Kupno całorocznej subskrypcji obniża koszt do średnio 6,25 USD, ale jeśli chcesz zarejestrować się na dwa lub lata, NordVPN, Private Internet Access, Surfshark i wiele innych oferuje plany w przedziale 2,50 - 4 USD.

Firma próbowała odzyskać nas darmowym planem, chociaż jest bardzo prosty, z bardzo małą liczbą lokalizacji i minimalnym limitem zaledwie 500 MB danych miesięcznie.

Prywatność

Polityka prywatności ProXPN jest krótsza niż większość i zawiera mniej niż 200 słów, co często stanowi problem, ponieważ po prostu nie ma miejsca na prawidłowe wyjaśnienie, co robi firma.

W takim przypadku proXPN może po prostu ujść na sucho, ponieważ firma twierdzi, że w ogóle niczego nie rejestruje. To jest odpowiednia sekcja:

„proXPN, B.V. zbiera tylko informacje o rejestracji, adres e-mail i hasło. Nie prowadzimy rejestrów czasów połączeń, aktywności ani pierwotnych adresów IP. Nie można zażądać tego, czego nie zbieramy”.

Chociaż brzmi to dobrze, jak zwykle w przypadku małych sieci VPN, nikt nie może stwierdzić, czy firma spełnia swoje obietnice. Musisz przyjąć te roszczenia na zaufanie.

Nie mamy powodu, aby wątpić w proXPN, ale daty na polisie są niepokojące. Polityka kanaryjska stanowi, że „od 26.09.2016 r. Nie otrzymaliśmy na przykład żadnych nakazów kneblowania dotyczących naszych użytkowników lub naszych adresów IP”, podczas gdy dokument nosił datę „20 lipca 2015 r.”. Jeśli firma przez lata „zapomniała” o aktualizacji swojego oświadczenia dla Kanarów, wydaje się co najmniej możliwe, że inne aktualizacje również mogły zostać pominięte.

Pierwsze kroki

Rejestracja w proXPN była dość łatwa iw ciągu kilku sekund strona przekierowała nas do swojego Obszaru Członkowskiego, prawie tak imponującej strony konta, jaką kiedykolwiek widzieliśmy.

Na przykład nie ma oczywistych przewodników konfiguracji ani instrukcji instalacji. Zauważyliśmy linki „Knowledgebase”, „Support Ticket” lub „Help Center”, ale wszystkie one prowadziły do ​​strony z informacją: „żądania do serwera zostały zablokowane przez rozszerzenie”. Po zbadaniu wygląda na to, że odsyłacze wskazywały na domenę poprzednio używaną przez proXPN, która od tego czasu wygasła, prawdopodobnie została zarejestrowana przez kogoś innego, a teraz zawiera reklamy VPN i inne.

Innymi słowy, zaufałeś proXPN w kwestii bezpieczeństwa i bez Twojej wiedzy (a może nawet własnej) przekierował Cię ze swojej witryny do domeny kontrolowanej przez kogoś innego, gdzie (przez serwery reklam) możesz być narażonym na, cóż, twoje przypuszczenia są równie dobre jak nasze.

Fakt, że programiści proXPN nie mogą nawet utrzymywać strony na Twitterze, jest niepokojącym sygnałem

Kiedy myśleliśmy, że nie może być gorzej, kliknęliśmy link „Ogłoszenia” w obszarze członka i obserwowaliśmy, jak nasza przeglądarka otwiera stronę na Twitterze z podpisem „To konto nie istnieje”.

Wygląda więc na to, że firma nie może nawet podjąć wysiłków, aby utrzymać konto na Twitterze, zamknęła je lub nie zauważyła, że ​​zostało zamknięte, a następnie „zapomniała” o zaktualizowaniu swojej strony internetowej.

Nazwalibyśmy to amatorskim, ale to zniewaga dla amatorów. To nie tyle błąd, co wskaźnik masowych zaniedbań na skalę przemysłową. Wygląda na to, że proXPN od lat nie poświęca najmniejszej uwagi swojej stronie internetowej, a jeśli nie martwisz się, co to oznacza dla reszty usługi, to naprawdę powinieneś.

Klient systemu Windows ProXPN rezygnuje z czystego projektu większości innych nowoczesnych aplikacji VPN

Aplikacje

Większość nowoczesnych klientów VPN otwiera się za pomocą uproszczonej konsoli, która ułatwia korzystanie z usługi: wybierz lokalizację, kliknij przycisk Połącz i gotowe. Łatwo.

Klient systemu Windows ProXPN ignoruje to wszystko i wypełnia swój ekran początkowy niepotrzebnymi dodatkami. Dostępna jest Twoja nazwa użytkownika i hasło, wybór protokołu (OpenVPN, L2TP, PPTP), opcje UDP i TCP, przycisk Uaktualnij, kilka ustawień uruchamiania i panel tekstowy z dziennikiem stanu połączenia OpenVPN. To wszystko są przydatne opcje, ale nie ma powodu, aby były widoczne przez cały czas, a znacznie bardziej sensowne byłoby umieszczenie ich na innej karcie.

Sytuacja pogorszyła się tylko wtedy, gdy aplikacja poinformowała nas, że mamy ograniczone darmowe konto, mimo że płaciliśmy zawyżone ceny proXPN zaledwie chwilę wcześniej.

Próbowaliśmy skorzystać z aplikacji, ale bez powodzenia. Po pierwsze, nie łączyło się. Ponownie zainstalowaliśmy, najwyraźniej połączyliśmy się, ale VPN przestał działać po około 30 sekundach. To się powtarzało.

Kiedy aplikacja odezwała się na chwilę, otworzyliśmy przeglądarkę, aby uruchomić kilka testów, ale nie mogliśmy uzyskać dostępu do żadnych witryn. Może problem z DNS. Po kilkukrotnym rozłączeniu i ponownym połączeniu klient ostrzegł, że „usługa VPN nie jest zainstalowana lub nie działa” i odmówił zrobienia czegokolwiek do czasu ponownego uruchomienia.

Zajrzeliśmy pod maskę i proXPN okazał się równie imponujący jak zawsze. Na przykład większość klienta nie była aktualizowana od prawie trzech lat. Dotyczy to również dołączonej wersji OpenVPN (zapomnij o łatkach bezpieczeństwa).

Usługa konfiguruje OpenVPN również przy użyciu starego algorytmu szyfrowania BF-CBC. To trafiło na pierwsze strony gazet w 2016 roku, kiedy dwóch francuskich informatyków zademonstrowało SWEET32, atak, który teoretycznie mógłby umożliwić atakującym dostęp do ruchu zaszyfrowanego przez BF-CBC. Najlepsze sieci VPN zareagowały szybko i na przykład Private Internet Access natychmiast zaalarmował swoich użytkowników i wprowadził zmiany w celu zablokowania ataku. Ale po latach proXPN chyba nawet nie zauważył, że jest problem.

proXPN ostatnio zaktualizował swoje aplikacje mobilne w 2017 roku

Przechodząc do aplikacji mobilnych, zauważyliśmy, że ich ostatnie aktualizacje były również w 2017 roku. Inwestycje, ulepszenia, ulepszenia, poprawki bezpieczeństwa - tutaj nie znajdziesz najmniejszego zainteresowania.

Aplikacja na Androida wyglądała lepiej, głównie dzięki wyświetlaniu lokalizacji serwerów na mapie Google. Funkcjonalność była jednak bardzo podobna - aplikacja nie rozpoznała, że ​​mamy płatne konto i odmówiła połączenia.

Jakiś dziwny lokalny problem, nie ma w ogóle nic wspólnego z proXPN? Nigdy nie można tego wykluczyć, ale szybkie sprawdzenie sklepów z aplikacjami ujawniło strasznie niskie wyniki (3,3, 2,8), wiele słabych recenzji i brak odpowiedzi ze strony firmy po połowie 2022-2023 roku.

Wsparcie

Masz dość aplikacji informującej nas, że nasze konto jest ograniczone, skontaktowaliśmy się z pomocą techniczną. Po raz pierwszy proXPN działał dobrze, a odpowiedź nadeszła w ciągu godziny.

Pozytywny efekt trochę zepsuła treść przekazu. „Bardzo nam przykro z powodu zamieszania”, powiedział agent, wyjaśniając, że powinniśmy zignorować witrynę informującą nas, że zapłaciliśmy, ponieważ jej własne systemy mówiły, że mamy tylko konto freemium.

Natychmiast odpowiedzieliśmy ze zrzutem ekranu transakcji z naszego konta PayPal, skopiuj i wklej wiadomość e-mail PayPal ze wszystkimi szczegółami transakcji i uprzejmą sugestią, aby firma teraz to naprawiła.

Agent wrócił w ciągu kilku minut: „OK, szczegóły płatności nie zostały przekazane do naszego zaplecza. Nasz zespół zajmie się tą kwestią ”. Bardzo wątpimy, że istnieje „zespół” - lub ktokolwiek inny - kto szuka czegoś dla proXPN, ale trzeba przyznać, że agent natychmiast ręcznie zaktualizował nasze konto do Premium. Po wylogowaniu się i ponownym zalogowaniu klient odświeżył dane swojego konta i ostatecznie uznał, że mamy konto premium.

proXPN ma własną wersję wyłącznika awaryjnego o nazwie VPN Guard

Wyłącznik awaryjny

Aplikacja Windows ma coś w rodzaju wyłącznika awaryjnego o nazwie VPN Guard, który najwyraźniej pozwala nakazać klientowi zamknięcie określonych aplikacji, jeśli połączenie VPN zostanie przerwane. Brzmi przydatne, ale cóż…

Pierwszą kwestią jest to, że klient nie może wymusić zamknięcia aplikacji. Zamiast tego robi to po prostu odpowiednik kliknięcia przycisku zamykania lub naciśnięcia Alt + F4, co może pozostawić aplikację otwartą, jeśli wyświetli jakiś monit przed jej zamknięciem („Czy na pewno?”, „Czy chcesz zapisać?”) .

Mieliśmy również poważny problem w poprzedniej recenzji, kiedy stwierdziliśmy, że VPN Guard wyłączył nasz dostęp do Internetu i nie chciał go przywrócić. Wyłączyliśmy go, włączył się ponownie. Zamknęliśmy program, nasz internet pozostał martwy. Odinstalowaliśmy go, bez zmian. Ponownie go zainstalowaliśmy, ponownie spróbowaliśmy wyłączyć, bez powodzenia. Na stronie nie było wsparcia, więc próbowaliśmy zgłosić prośbę, ale żadna pomoc się nie zmaterializowała. Ostatecznie sami rozwiązaliśmy ten problem, ale tylko dzięki pewnym działaniom systemu Windows na bardzo niskim poziomie.

Wyłączniki awaryjne zawsze wiążą się z pewnym poziomem ryzyka, ale większość klientów przywraca dostęp do Internetu po ich wyłączeniu, a najgorsze, czego doświadczyliśmy w przeszłości, to konieczność ponownego uruchomienia komputera przed przywróceniem normalnego dostępu. Po prostu nie ma powodu ani wymówki, aby mieć nawet możliwość porażki tak bardzo, jak ta, zwłaszcza gdy wsparcie jest niewielkie.

Używamy wielu różnych testów prędkości, aby określić wydajność każdej sieci VPN, którą sprawdzamy

Występ

Witryna proXPN twierdzi, że „umożliwia dostęp do ulubionych witryn bez względu na to, gdzie mieszkasz lub do którego podróżujesz”, ale jak naprawdę działa?

Zaczęliśmy od zalogowania się do serwera w Wielkiej Brytanii, ale BBC iPlayer zauważyła problem, informujący nas, że „ta zawartość nie jest dostępna w Twojej lokalizacji”.

Klient zaoferował na przykład dwie specjalistyczne lokalizacje Netflix - NETFLIX-UNBLOCK BETA w USA i BETA-UNBLOCK-NETFLIX w USA - co wydawało się zagmatwane. Wypróbowaliśmy pierwszy i nie mogliśmy uzyskać dostępu do żadnych witryn; próbowaliśmy drugiej i nawet się nie łączyło; ręcznie połączyliśmy się z serwerem w Nowym Jorku i znowu nie mogliśmy uzyskać dostępu do żadnych witryn internetowych. (Nasza instalacja Outlooka była w stanie odbierać wiadomości e-mail, więc mieliśmy pewną łączność, ale za mało).

Przełączając protokół z OpenVPN na IPSEC, spróbowaliśmy ponownie w Nowym Jorku. Tym razem się połączyło i mogliśmy oglądać amerykański Netflix. W końcu. Okay, proXPN nie udało nam się przenieść nas do Amazon Prime Video lub Disney +, ale byliśmy tak szczęśliwi, że proXPN odniósł sukces, ledwo zauważyliśmy.

Nasze testy prędkości wykazały prędkości poniżej średniej, przy czym nawet nasze lokalne serwery w Wielkiej Brytanii mają prędkość od 30 do 45 Mb / s (najlepsze sieci VPN osiągają ponad 65 Mb / s), a połączenia między Wielką Brytanią a Stanami Zjednoczonymi są strasznie wolne, często poniżej 5 Mb / s. Może ci się to udać w przypadku prostego przeglądania i przesyłania strumieniowego w niskiej rozdzielczości, ale dlaczego miałbyś chcieć, skoro w pobliżu jest tak wiele szybszych sieci VPN?

Ostateczny werdykt

Uszkodzone linki, wygasłe domeny, słabe szyfrowanie, podstawowe aplikacje i stos błędów oraz firma, która albo nie wie, jak słaba jest jej usługa, albo jej to nie obchodzi. Nie tylko unikaj proXPN, wyślij e-mail do wszystkich osób z Twojej książki adresowej i powiedz im, aby również tego unikali.

  • Podkreśliliśmy również najlepszą sieć VPN