Usunięcie wtyczki 3,5 mm z iPhone'a było jedną z najbardziej rozstrzygających decyzji, jakie Apple kiedykolwiek podjął. Podczas gdy niektórzy docenili funkcje, które umożliwiłoby to - takie jak redukcja szumów bez baterii i usunięcie zależności od pokładowego przetwornika cyfrowo-analogowego - inni postrzegali to jako zdobycie gotówki od firmy zainteresowanej licencjonowaniem swojej zastrzeżonej technologii.
Warto na to zwrócić uwagę, ponieważ złącze Lightning jest kotwicą dla tych słuchawek Beats. Zapewnia nie tylko dźwięk w słuchawkach, ale także zapewnia cel: urBeats3 to środkowe dziecko bardzo małej rodziny słuchawek ze złączem Lightning. Nie są tak drogie jak, powiedzmy, fantastycznie brzmiące słuchawki z potrójnym przetwornikiem 1MORE, ale są dużym krokiem naprzód w stosunku do ultra-tanich słuchawek EarPod firmy Apple, które są dostarczane z każdym nowym iPhonem.
Ponieważ są częścią tego ekskluzywnego klubu, wydają się dobrą wartością: to świetnie wyglądające, przyzwoicie brzmiące słuchawki. Ale oddziel je od opakowania i ułóż w zestawieniu z lepszymi, jeszcze tańszymi słuchawkami 3,5 mm, a ta fasada zacznie zanikać.
(Aktualizacja: Apple właśnie ogłosił nową wersję serii PowerBeats w stylu AirPod, zwaną PowerBeats Pro. Nowe słuchawki douszne mają 9-godzinną żywotność baterii oraz 15-godzinną ładowarkę, a także są mniejsze i lżejsze niż PowerBeats 3. Jeśli szukasz pary bezprzewodowych słuchawek treningowych, możesz zaczekać. te zamiast nich.)
- Wypróbuj Amazon Music Unlimited z DARMOWĄ wersją próbną: USA | UK | AU
Projekt
Beats to marka, która zbudowała się na jakości wzornictwa - i ta ideologia jest głośna i wyraźna dzięki urBeats3. Słuchawki są dość stylowe, biorąc wszystko pod uwagę.
Większość słuchawek składa się z nieplączącego się, płaskiego kabla zakończonego złączem typu Y i ostatecznie do wbudowanego pilota i sterowników. Podobnie jak Apple BeatsX, wkładki douszne urBeats3 są magnetyczne, dzięki czemu są mniej podatne na zaplątanie się w kieszeni lub torbie.
Pilot na przewodzie jest plastikowy, ale funkcjonalny - pozwala na zwiększenie / zmniejszenie głośności lub zmianę utworu bez wyjmowania telefonu z kieszeni.
Każdy urBeats3 jest dostarczany z różnymi opcjami wkładek dousznych - trzy rozmiary końcówek i dwie pary dobrze dopasowanych końcówek skrzydełkowych. Mnogość końcówek usznych pomaga znaleźć przyzwoite dopasowanie, a bezpieczne końcówki skrzydełek uszczelniają umowę zarówno w przenośni, jak i dosłownie, ponieważ idealne dopasowanie zapewnia sporą ilość pasywnej redukcji szumów.
Ważne jest, abyśmy zakwalifikowali nas jako „idealne dopasowanie”. Chociaż końcówki skrzydełek pomagają utrzymać słuchawki w uchu nawet podczas sesji treningowych - nie są one tym, co uważamy za super wygodne. Pracują przez krótki czas, powiedzmy do godzinnych dojazdów do pracy. Ale załóż je do łóżka, a oni szybko zaczną przesadzać z przywitaniem.
Występuje również problem z szumem w kablu. Jeśli na chwilę zatrzymasz muzykę, ale trzymasz słuchawki w uszach, za każdym razem, gdy kabel ociera się o materiał koszuli, usłyszysz cichy dźwięk. Ponownie, w krótkich dawkach prawdopodobnie nie będzie Ci to przeszkadzać, ale jeśli planujesz nosić je przez cały dzień pracy, bądź przygotowany na ciągłe wkładanie i wyjmowanie ich z ucha, aby uniknąć coraz bardziej irytującego szumu kabla.
Żaden problem nie jest przełomem, zwłaszcza jeśli planujesz nosić je tylko do okazjonalnego treningu lub krótkich dojazdów do pracy, ale jeśli chcesz czegoś, co może pozostać przez wiele godzin bez powodowania zmęczenia słuchaniem, prawdopodobnie nie są to odpowiednie słuchawki dla Ciebie .
Występ
Wydajność, jak wszyscy powinniśmy wiedzieć, jest względna. Subaru WRX jest znany jako stosunkowo szybki samochód - ale to tylko w porównaniu z typowymi sedanami i SUV-ami, do których jesteśmy przyzwyczajeni podczas codziennej jazdy. Zjedź jednak Subaru na coś takiego jak Camaro ZL1 i nagle Subaru nie wydaje się być tak szybkie jak kiedyś.
Porównanie samochodów to metafora. Apple urBeats są jak Subaru, podczas gdy coś w rodzaju potrójnych przetworników 1MORE jest jak Camaro - w izolacji urBeats to przyzwoita para słuchawek, ale zestawiona na tle konkurencji, cóż, całkiem łatwo przegrywa.
Ale najpierw skupmy się na tym, co dobre.
UrBeats3 mają ciekawą krzywą dźwięku. Bas jest głośny i kontrolowany - utrwalając stereotyp, że Beats są rzeczywiście najlepszym przyjacielem miłośnika basu. Średnie są nieco mniej wyraźne, ale nadal możliwe do opanowania, jednak wysokie tony są poświęcane dla supremacji niskich tonów.
W praktyce sprawia to, że słuchanie wielu gatunków jest niesamowicie przyjemne. Trudno jest nie wystukiwać basu podczas słuchania EDM i rapu, aw niektórych momentach można poczuć, jak przetworniki naciskają na kanał słuchowy… co może nie brzmieć dobrze, ale w dużym stopniu tak.
Problem w tym, że przetworniki nie mają dużej separacji stereo - co może być niefortunne, jeśli jesteś miłośnikiem klasycznego rocka. Utwory takie jak All Along the Watchtower Jimiego Hendrixa czy Baba O'Riley zespołu The Who nie mają obuusznych sygnatur dźwiękowych.
Jeśli chodzi o wyrazistość, słuchawki są gdzieś pośrodku, prawdopodobnie dlatego, że średnie i wysokie tony są tak przytłumione w porównaniu do dołków. Nadal będziesz w stanie uchwycić to, co mówią tekściarze - ale skomplikowane gitarowe riffy zaczną się mieszać i tracić blask podczas noszenia urBeats3.
Ponownie, żadna z tych rzeczy nie jest sama w sobie zerwaniem umowy. Muzyka w przeważającej części brzmi dobrze - szczególnie w przypadku pary słuchawek o wartości 100 USD / 90 GBP / 130 USD. Problem w tym, że te zastrzeżenia rozwiązują inne słuchawki w podobnej cenie - na przykład potrójne przetworniki 1MORE.
Wiedząc, że istnieją lepiej brzmiące słuchawki, trudno powiedzieć, że urBeats3 przeszedł tę sekcję śpiewająco.
Werdykt
W innym przedziale cenowym urBeats3 byłby przyzwoitą parą słuchawek. Ale sama świadomość, że lepiej brzmiące słuchawki istnieją w podobnej cenie, sprawia, że trudno jest polecić urBeats3 konkurencji. Biorąc to pod uwagę, są przystojni i mają zabawną odpowiedź basową, której przyjemnie się słucha przez krótki czas.
To nie są słuchawki, które bralibyśmy ze sobą na siłownię - lub nawet nosilibyśmy w domu na dłużej niż 30 minut na raz - ale mogą mieć jakąś wartość dla kochających bas właścicieli iPhone'ów, którzy szukają czegoś bardziej efektownego, nawet jeśli ta lampa błyskowa odbywa się kosztem wydajności. Ostatecznie są one warte przesłuchania, ale prawdopodobnie w najbliższym czasie nie uda im się znaleźć ich w naszej Rock 'n' Roll Hall of Fame.
- Nie sprzedajesz na urBeats3? To najlepsze słuchawki douszne 2017 roku