Recenzja Olympus OM-D E-M1X

W minionym roku nastąpił ogromny wstrząs w branży fotograficznej, z nowymi systemami wypuszczonymi ze wszystkich stron i rosnącą kolekcją obiektywów, które je obsługują. Jednak najnowszy OM-D E-M1X firmy Olympus jest bardziej znany, wykorzystując istniejący format OM-D firmy i wzmacniając go w kluczowych obszarach.

Wydaje się, że Olympus celuje w wielu różnych fotografów z tym modelem. Z jednej strony, szybkie zdjęcia seryjne, hybrydowy autofokus z detekcją fazy i kontrastu oraz nowe, oparte na głębokim uczeniu opcje autofokusa dla poruszających się obiektów pokazują, że E-M1X jest nastawiony na takie osoby, jak Nikon D5, Canon EOS -1DX Mark II oraz Sony A9.

Jednak dzięki jeszcze bardziej wyrafinowanej stabilizacji obrazu niż wcześniej i ustawieniom przechwytywania w wysokiej rozdzielczości, jest to oczywiście równie opłacalna opcja dla osób fotografujących średnioformatowe krajobrazy na statywie, jak dla tych, którzy robią zdjęcia z ręki w słabym świetle. Więc jak dobrze może to zadowolić wszystkich?

Olympus OM-D E-M1X: funkcje

  • Matryca MOS Live MOS o rozdzielczości 20,3 MP Cztery Trzecie
  • 5-osiowa stabilizacja obrazu (do 7,5 stopnia)
  • Tryb zdjęć w wysokiej rozdzielczości 50 / 80MP

OM-D E-M1X jest, dość wyraźnie, najbardziej zaawansowanym aparatem, jaki Olympus do tej pory wyprodukował, a arkusz specyfikacji pokazuje, że toczy on walkę z konkurentami, co jest równie dobre, biorąc pod uwagę, o ile silniejsze jest połączone zagrożenie ze strony już istniejące systemy i nowsze, które są obiecujące.

W przeciwieństwie do prawie wszystkich swoich rówieśników, aparat ma matrycę Live MOS Cztery Trzecie 20,4 MP, która jest znacznie mniejsza niż typy pełnoklatkowe i mniejsza niż modele APS-C. Skupienie się na fotografowaniu sportowym i akcji oznacza, że ​​rozdzielczość zdecydowanie nie jest priorytetem, chociaż interesujące będzie zobaczyć, jak długo pozostanie bariera 20 MP dla czujników tego rodzaju.

Źródło zdjęcia: Olympus

Źródło zdjęcia: Olympus

Źródło zdjęcia: Olympus

Źródło zdjęcia: Olympus

Jeśli jednak potrzebujesz uchwycić coś w wyższej rozdzielczości, Olympus Ci to zapewni. Tryb zdjęć w wysokiej rozdzielczości działa na znanej już zasadzie przechwytywania wielu zdjęć w krótkich odstępach czasu przed połączeniem ich w jeden plik kompozytowy. Tutaj jest to wyjście z maksymalną rozdzielczością 50 MP podczas przechwytywania plików JPEG.webp (dostępna jest również mniejsza opcja 25 MP) lub plików surowych w trybie ręcznym i 80 MP (10400 × 7792) podczas fotografowania surowych klatek w trybie statywu. Możesz jednocześnie przechwytywać pliki RAW i JPEG.webp, a podczas przechwytywania RAW otrzymujesz zarówno nieprzetworzone pliki RAW, jak i kompozyt.

To zgrabnie omija ograniczenie czujnika do 20 MP, a pliki 50 MP / 80 MP prawie na pewno wystarczą na czasy, gdy 20 MP po prostu go nie wycina. Ci, którzy wyobrażają sobie, że w końcu będą używać tego trybu z dowolną częstotliwością, mogą być zainteresowani tym, że Panasonic S1R robi coś podobnego, ale przy 187 MP - chociaż kto potrzebuje takiego rozmiaru pliku, to inna sprawa.

OM-D E-M1 II miał już wbudowany w aparat doskonały pięcioosiowy system stabilizacji obrazu, a ten w E-M1X wydaje się jeszcze lepszy. Podczas gdy aparat E-M1 Mark II oferował maksymalnie 6,5 EV stopnia korekcji przy użyciu obiektywu M.ZUIKO Digital ED 12-100 mm 1: 4,0 IS PRO, nowy system aparatu dodaje kolejny stoper, aby uzyskać 7,5 stopnia z tym samym obiektywem. . Zuiko Digital ED 12-40mm f / 2.8 PRO obiecuje przystanki 7EV, chociaż system będzie działał również ze wszystkimi innymi obiektywami Olympus, choć nie w tym samym stopniu.

Olympus OM-D E-M1X Specyfikacje

Czujnik: 20.4MP Cztery Trzecie MOS na żywo

Mocowanie obiektywu: Mocowanie Mikro Cztery Trzecie

Ekran: 3,0-calowy odchylany ekran dotykowy, 1037 000 punktów

EVF 2,36 miliona punktów

Strzelanie seryjne: 15 kl./s (do 60 kl./s)

Autofokus: 121-punktowy AF (wszystkie krzyżowe)

Wideo: 4K (DCI i UHD)

Łączność: Bluetooth i Wi-Fi

Żywotność baterii: 870 strzałów

Waga: 997g z baterią i kartą pamięci

Gdy priorytetem jest prędkość, a nie rozdzielczość, OM-D E-M1X z radością wykona 15 klatek na sekundę z mechaniczną migawką (z ostrością, ekspozycją i balansem bieli zablokowanymi na pierwszej klatce) oraz przy 18 klatkach na sekundę z autofokusem i automatyczną ekspozycją. podczas korzystania z trybu cichego; jeśli z przyjemnością zrezygnujesz z autofokusa i automatycznej ekspozycji, możesz zwiększyć to do 60 klatek na sekundę za pomocą elektronicznej migawki. Wcześniej znany tryb Pro Capture również rejestruje 35 klatek przed naciśnięciem spustu migawki, co jest idealne, jeśli jest krytyczny moment, którego nie można przegapić.

Podobnie jak w niektórych profesjonalnych lustrzankach cyfrowych, wszystko to jest możliwe dzięki dwóm silnikom przetwarzającym na pokładzie E-M1X. Tutaj są to najnowsze silniki TruePic VIII, które pozwalają również na nagrywanie wideo 4K w formatach DCI i UHD, odpowiednio z maksymalną prędkością 24 kl./s i 30 kl./s. Aby to uchwycić, wykorzystuje się całą szerokość czujnika, co oznacza, że ​​nie ma żadnych czynników przycinania, o które należy się martwić, poza tymi, aby spełnić proporcje nagrywanego materiału, a także możesz nagrywać z prędkością do 120 kl./sw Full HD, jeśli potrzebować.

Uzupełnieniem jest szereg innych opcji, które zadowolą kamerzystę, od portów 3,5 mm dla mikrofonów i słuchawek po stabilizację obrazu z czujnika, aby pomóc w stabilnym nagraniu, a także kod czasowy i nową krzywą gamma OM-Log400. Materiał filmowy może być również przesyłany przez port micro HDMI w 8-bitowym formacie 4: 2: 2.

Olympus uważa, że ​​jeśli włączysz tryb Quick Sleep, możesz faktycznie osiągnąć około 2580 klatek na jednym ładowaniu dwóch akumulatorów, co jest imponujące.

Oprócz portów audio i micro HDMI znajduje się port USB 3.0 Type-C i można go używać do ładowania dwóch akumulatorów, gdy znajdują się w aparacie. Przy dwóch bateriach BLH-1 zamiast jednej znajdującej się w OM-D E-M1 II, nie jest zaskoczeniem, że żywotność baterii jest prawie dwukrotnie większa niż w E-M1 II przy 780 klatkach, chociaż jest to zgodne z CIPA; Olympus uważa, że ​​jeśli włączysz tryb Quick Sleep, możesz faktycznie osiągnąć około 2580 klatek na jednym ładowaniu dwóch akumulatorów, co jest imponujące.

  • Najlepszy aparat bezlusterkowy: 10 najlepszych modeli na każdą kieszeń

Interesujące artykuły...