Recenzja gry Crackdown 3

Spisie treści:

Anonim
Przejrzyj informacje

Platforma: Xbox One

Czas gry: 13 godzin

W 2007 roku oryginalny Crackdown był powiewem świeżego powietrza zarówno dla otwartego świata, jak i strzelanek z perspektywy trzeciej osoby. Odrzuciło to poczucie liniowości i pozwoliło tobie, graczowi, eksplorować i mierzyć potężne zniszczenia w wolnym czasie. Ale wiele się zmieniło w ciągu następnych 12 lat, więc jego długo oczekiwana trójka ma wiele do spełnienia jako pierwsza ekskluzywna gra Microsoftu w tym roku.

Wraz z nowym trybem gry wieloosobowej Wrecking Zone (pierwszym w tej serii i wykorzystującym moc chmury do tworzenia całkiem zapierającej dech w piersiach fizyki zniszczenia), kampania Crackdown 3 spełnia wszystkie kryteria, które sprawiły, że gra jednoosobowa w oryginale była tak niesamowita. uzależniające doświadczenie.

Niezwykła znajomość

Jaxon Terry'ego Crewsa dostaje świetne intro, ale potem ledwo wiedzieliście, że gwiazda Brooklyn Nine-Nine była w to zaangażowana. Naprawdę zmarnowana okazja. (Zdjęcie: Microsoft)

Jako agent agencji The Agency wzorowany na Terry Crews, będziesz eksplorować metropolię z otwartym światem, skacząc, strzelając i waląc po ziemi prawie wszystko, co się rusza. Będziesz zbierać kule na podstawie swoich działań i awansować w miarę postępów. Będziesz rzucać samochodami, wysadzać mechy w drobne kawałki wszelkiego rodzaju nadmiernymi rozporządzeniami i walczyć z bossami w przewidywalnie spektakularny sposób.

W rzeczywistości im więcej grasz, tym bardziej zdajesz sobie sprawę, że kampania zaznacza prawie wszystkie te same pola, co pierwsza gra Crackdown. Jest wertykalność New Providence, z jej strzelistymi budynkami i konstrukcjami wymagającymi wielu platformowych wyczynów, aby osiągnąć świecące kule zwinności, które stopniowo zwiększają długość i wysokość skoku. Ponadto istnieje możliwość podniesienia scenerii i wykorzystania jej jako osłony (lub jako prowizorycznych pocisków).

Istnieje to znajome otwarte podejście do projektowania misji, w którym możesz zająć się praktycznie każdą misją, jak chcesz. Możesz nawet zaatakować główną wieżę ołowianej nikczemności Elizabeth Niemand od momentu, gdy wyczyścisz pierwszy obszar samouczka gry. Jest nawet możliwe, aby dostać się na szczyt, ale będziesz miał o wiele łatwiejszy czas, jeśli będziesz systematycznie eliminować jej podwładnych, a następnie wyciszać każdą z jej obrony.

W erze, w której inne franczyzy z otwartym światem nadal polegają na systemach poziomowania RPG zaprojektowanych w celu aktywnego ograniczania twoich postępów, niezłomne poświęcenie gry Crackdown 3, aby umożliwić ci odkrywanie ogromnego placu zabaw, w którym można strzelać, uderzać i zbierać, jest mile widzianą decyzją. Deweloper Sumo Digital zbudował piaskownicę - która obsługuje grę dla jednego gracza i kooperacyjną (która jest ograniczona do dwóch graczy z pierwotnie planowanej współpracy dla czterech graczy) - która wygląda, czuje się i gra tak, jak można sobie wyobrazić Crackdown powinien.

Wygląd na wpół komiksu Crackdown 3 nie wyróżnia się tak bardzo w 2022-2023 roku, ale kiedy zapada noc, neon nadal pojawia się do gry. (Zdjęcie: Microsoft)

Ale na każdym kroku nie sposób uniknąć faktu, że Crackdown 3 robi niewiele więcej, aby naprawdę odróżnić się od swoich poprzedników. I chociaż jest bardzo pochodną samego siebie - prawie do tego stopnia, że ​​wydaje się być remakiem pierwszej gry - Crackdown 3 wciąż potrafi wziąć wszystko, co podobało się w serii, i po prostu podkręca pokrętło o kilka stopni.

Budynki są wyższe niż kiedykolwiek i wymagają większej sprawności platformowej - wieże propagandowe wymagają poważnej cierpliwości i umiejętności skakania, a otwory wentylacyjne zapewniają dużą pionowość podczas pieszej eksploracji. Istnieje więcej frakcji, które można systematycznie rozdzielać (każda z nich opiera się na innych branżach), a misje prowadzące do zniszczenia są rozsiane po całej New Providence.

Mocniej, lepiej, szybciej, mocniej

Terry lubi duże puszki. (Zdjęcie: Microsoft)

Nieliniowe podejście Crackdown 3 oznacza, że ​​możesz ukończyć każde zadanie frakcji, kiedy chcesz, a spotkanie z bossem zostanie odblokowane na mapie, gdy zgromadzisz wystarczającą ilość informacji na temat tego dużego złego. Wszystkie te bitwy są zamieszki i są z pewnością jednymi z najlepszych momentów w grze, od wspinania się na wieżę kontrolowaną przez psychopatyczną sztuczną inteligencję po walkę z gigantycznym mechem, który jest zdeterminowany, by zmiażdżyć go, rzucając kawałkami upadłego muru.

Chociaż model jazdy jest czasami trochę zbyt śliski, jest wystarczająco dużo wyścigów (które automatycznie wrzucają Cię do samochodu w ciągu kilku sekund po aktywacji) i wyścigów pieszych (podczas których pokonujesz dachy z dużą prędkością), więc zawsze będziesz mieć w pobliżu działalność do podjęcia. Możesz nawet zebrać nowych agentów do zabawy, jeśli kiedykolwiek zechcesz zrobić sobie przerwę od grania jako Jaxon (chociaż zaangażowanie Terry Crews jest w dużej mierze zmarnowane, ponieważ jego postać ledwo mówi).

To wszystko, czego można się spodziewać po otwartym świecie, ale przydaje mu się dopracowana moc fantazji Crackdown robi tak dobrze. To przezabawna zabawa, ale nie w sposób, który cię zaskoczy lub zaszokuje.

Wyścigi są fajne, gdy już zdobędziesz śliski model wyścigowy i nie musisz nawet prowadzić samochodu. Po prostu przytrzymaj „LB”, a automatycznie wskoczysz do jednego. (Zdjęcie: Microsoft)

Pod względem wydajności kampania Crackdown 3 jest w większości wypadków dobrze. Działająca w rozdzielczości 4K, New Providence to wspaniałe miejsce do odkrycia, ale nawet na waniliowym Xbox One nadal jest to imponujące technicznie i wizualnie doświadczenie (nawet jeśli nie możesz niszczyć budynków w czasie rzeczywistym w tym trybie).

Od czasu do czasu dochodzi do spowolnienia i chociaż te przypadki są rzadkie, nasza wersja testowa doświadczyła w tym samym czasie dziwnej utraty dźwięku. To dziwny problem i zwykle występował, gdy byliśmy w środku intensywnej bitwy z niezliczonymi wrogami na ekranie. Mimo to, chociaż nie jest to technicznie doskonała kampania - ani w pełni oryginalna - nie można zaprzeczyć, że jej slapstickowa przemoc pozostaje satysfakcjonującą rozrywką.

Połączono z chmurą

W momencie premiery w Wrecking Zone jest tylko kilka map, ale każda z nich jest w pełni zniszczalna, od gigantycznych statuetek po wysokie mosty. (Zdjęcie: Microsoft)

Jest też akcja Wrecking Zone skupiona na trybie wieloosobowym - funkcja Crackdown 3 została zaprezentowana i sprzedana. Fizyka zniszczenia na skalę, której nigdy wcześniej nie widzieliśmy. Dzięki mocy serwerów w chmurze obiecano nam niezliczone poziomy mocy obliczeniowej. Całe mini miasto można w pełni wyrenderować - i całkowicie zburzyć - w czasie rzeczywistym. Było to dość twierdzenie, zwłaszcza gdy był prezentowany na targach E3 przez lata, ale nawet przy licznych opóźnieniach ten punkt sprzedaży nie spełnia własnego szumu.

Wyjaśnijmy to. Te fizyki nie są tym, co pokazano nam na E3 2015 - jasne jest, że początkowe nagrania z rozgrywki były tylko przykładem tego, co można zrobić, a nie tym, czym miałby się stać produkt końcowy - ale mimo to są imponujące i naprawdę podnoszą poziom nieinspirowanej strzelanki z perspektywy trzeciej osoby mechanika, której będziesz używać.

Możliwość niszczenia podłóg, aby uniknąć utraty życia lub obrócenia ściany w pył, aby zaatakować wroga, jest zawsze satysfakcjonująca i sprawia, że ​​każdy mecz jest dynamicznym i systemowym doświadczeniem. Szybkość twojego ruchu i duża liczba wyskoków dodają klimatowi Quake III Areny, gdy skaczesz, przyspieszasz i uderzasz w ziemię wokół każdej mapy.

Mapy te nie są tak imponujące wizualnie jak kampania - cała moc obliczeniowa jest związana z fizyką - ale spełniają swoje zadanie. (Zdjęcie: Microsoft)

Ale dla tych wszystkich rozpadających się wież i zapadających się mostów, reszta tego konkurencyjnego doświadczenia 5 na 5 to sprawa podstawowa, która jest o wiele za cienka, aby pozostać długoterminową inwestycją dla graczy. W chwili premiery dostępne są tylko dwa tryby i żaden z nich nie jest szczególnie niezapomniany.

Agent Hunter jest w rzeczywistości Kill Confirmed (zabijaj graczy, zbieraj odznaki z ich zwłok, powtórz), podczas gdy Territories to bardziej konfiguracja Hardpoint, w której gracze zbierają punkty podczas obrony / przejmowania stref, które pojawiają się sporadycznie na mapie.

To ostatnie jest zabawne przez chwilę, ale chodzi o biwakowanie we względnym bezpieczeństwie - coś, co po prostu nie idzie w parze z rozmachem, a strefa rozbiórki otoczenia jest dosłownie zbudowana - więc na końcu pozostajesz w jednym trybie dla wielu graczy która naprawdę obejmuje USP online Crackdown 3. Jeśli Crackdown 3 chce pozostać w rotacji, naprawdę potrzebuje więcej treści, aby gracze mogli wykorzystać w sieci.

Samo strzelanie jest w najlepszym razie szczątkowe. Posiadanie automatycznego blokowania powoduje, że większość walk sprowadza się do tego, kto zobaczy kto pierwszy, więc chociaż odbiera wszelkie poczucie umiejętności lub talentu, zachęca cię do korzystania z pozycjonowania i ruchu, aby przetrwać i / lub odwrócić sytuację.

Linia na ekranie pokaże, kiedy inny gracz celuje w ciebie, więc możesz użyć otoczenia jako osłony, ale z bardzo niewielkimi korzyściami przy zmianie wyposażenia, strzelaniny po pewnym czasie zaczynają tracić atrakcyjność. Sam brak systemu progresji jest również dziwną decyzją projektową w przypadku gry, która przetrwała tak duże opóźnienie.

Werdykt

Szybkość i rozpęd Wrecking Zone to duża część jej zalet. Nic nie przebije uderzenia w ziemię grupy wrogów z góry. (Zdjęcie: Microsoft)

Crackdown 3 to gra dwóch bardzo różnych osobowości. Każdy ma swoje mocne strony, ale żadnemu z nich nie udaje się zaoferować niczego, co byłoby zgodne z jego własnym szumem lub sukcesami z przeszłości. Kampania jest zabawną igraszką, ale niewiele różni się od podobnych (i prawdopodobnie bardziej kreatywnych) Agentów Mayhem lub dorównuje czystemu niszczycielskiemu chaosowi Just Cause 4.

Tryb online Wrecking Zone oferuje imponującą fizykę burzenia i może prowadzić do naprawdę zabawnych bitew, ale z tylko dwoma trybami i zerowym postępem, jest w najlepszym razie paperthin. Bez wątpienia będziesz się dobrze bawić grając w Crackdown 3, ale mało prawdopodobne jest, że będziesz o tym pamiętać, gdy skończysz.

  • Czytaj więcej: Recenzja Metro Exodus