Recenzja Olympus OM-D E-M10 Mark IV

Spisie treści:

Anonim

Przegląd dwuminutowy

Pomimo swojej złożonej nazwy, Olympus OM-D E-M10 Mark IV jest prostym, kompaktowym aparatem bezlusterkowym klasy podstawowej. A jeśli jesteś początkującym lub zapalonym fotografem i szukasz kompaktowego korpusu, który robi zawsze atrakcyjne zdjęcia, na Twojej liście musi znaleźć się aparat.

Jasne, w E-M10 Mark IV brakuje niektórych bardziej zaawansowanych funkcji, które reklamują jego drożsi rywale, takich jak autofokus z detekcją fazy, wideo 4K / 60p i wejścia mikrofonowe / słuchawkowe. Ale świetnie sprawdza się jako aparat fotograficzny, który w razie potrzeby może nagrać trochę wysokiej jakości wideo.

Skocz do…

Cena i data premiery
Budowa i obsługa
funkcje
Autofokus
Jakość i wydajność obrazu
Powinienem to kupić?

Przystępny układ przycisków aparatu i połączenie funkcji Bluetooth / Wi-Fi oznacza, że ​​został zaprojektowany przede wszystkim po to, aby skusić fotografów smartfonów do korzystania z aparatu z wymiennym obiektywem. A jako kamera Mikro Cztery Trzecie (MFT) ma jeden z najszerszych dostępnych obiektywów.

Chociaż system Mikro Cztery Trzecie został pierwotnie stworzony przez firmy Panasonic i Olympus, wiele firm wyprodukowało obecnie wysokiej jakości, niedrogie obiektywy do aparatów kompatybilnych z MFT. To sprawia, że ​​jest to świetny system do inwestowania dla początkujących.

Jedną wielką zaletą tego aparatu jest doskonała stabilizacja obrazu w korpusie (IBIS). Ten system jest taki sam, jak ten używany w nagradzanej flagowej serii Olympus E-M1 i doskonale sprawdza się przy robieniu zdjęć przy dłuższych czasach otwarcia migawki z aparatu ręcznego.

E-M10 Mark IV to odpowiedź firmy Olympus na aparaty takie jak Panasonic Lumix G100, Fujifilm X-T200 i Sony ZV-1. I wyróżnia się klasyczną stylistyką OM-D, super kompaktową obudową i doskonałym systemem IBIS. Rozdzielczość 20 MP nie pojawi się na pierwszych stronach gazet, ale jest znaczącym i mile widzianym krokiem naprzód w stosunku do czujnika 16 MP swojego poprzednika i utrzymuje go w zasięgu konkurencji.

Chociaż jest to świetny pierwszy aparat dla początkujących, polecamy również E-M10 Mark IV bardziej doświadczonym fotografom z ograniczonym budżetem lub tym, którzy chcą zmniejszyć rozmiar lustrzanki cyfrowej. Nie zapewnia wydajności baterii ani jakości obrazu wysokiej klasy bezlusterkowców lub lustrzanek cyfrowych, ale może być świetną opcją jako aparat fotograficzny lub drugi aparat.

Cena i data premiery

Olympus OM-D E-M10 Mark IV został wydany w sierpniu 2022-2023 roku i był dostępny do natychmiastowego zakupu za cenę samego korpusu (w kolorze czarnym lub srebrnym) w wysokości 699 USD / 699,99 GBP / 1299 USD.

Oczywiście dostępny jest również zestaw obiektywów zestawu, z zestawem M.Zuiko Digital ED 14-42 mm f / 3,5-5,6 EZ, który testowaliśmy, kosztującym 799 USD / 799 GBP / 1499 USD. Australijscy fani mogą również kupić E-M10 Mark IV z dłuższym obiektywem zmiennoogniskowym M.Zuiko Digital ED 14-150mm f / 4-5.6 II od 1799 AU $ (około 1285 $ / 985 £).

Pomimo tego, że jest stosunkowo nowy, widzieliśmy już pewne zniżki na OM-D E-M10 Mark IV, które zbliżają jego cenę do rywali, takich jak Fujifilm X-T200. To powiedziawszy, jeśli masz mniejszy budżet, warto sprawdzić ceny poprzednika tego aparatu E-M10 Mark III.

Podczas gdy ten ostatni nie ma nowego czujnika lub odchylanego ekranu, możesz go obecnie odebrać za 449 USD / 449 GBP / 799 USD, co jest imponującą wartością.

Budowa i obsługa

  • Ergonomiczny uchwyt i układ przycisków
  • Mocny korpus z poliwęglanu
  • 3-calowy ekran dotykowy bardziej elastyczny niż wcześniej

Pierwszą rzeczą, która uderza w E-M10 IV, jest jego niewielki rozmiar. Jest na tyle mały, że zmieści się w kieszeni spodni o standardowym kroju - i to dzięki dołączonemu obiektywowi z zestawu do naleśników 14-42 mm M.Zuiko f / 3,5-5,6.

Zawsze byliśmy wielkimi fanami konfiguracji dwóch pokręteł sterujących w aparacie E-M10, ponieważ umożliwia ona z łatwością regulację zarówno czasu otwarcia migawki, przysłony, jak i kompensacji ekspozycji podczas ręcznego fotografowania.

Pokrętło wyboru trybu, które znajduje się obok nich, zapewnia łatwy dostęp do dziewięciu trybów fotografowania aparatu, w tym wideo. Jest też dedykowany przycisk nagrywania wideo, umieszczony rozsądnie na ramieniu aparatu, aby zapewnić szybki dostęp.

W innym miejscu aparatu nie ma zbyt wiele miejsca na przyciski, ale Olympusowi udało się umieścić elementy sterujące, które obejmują większość kluczowych funkcji, nie sprawiając, że aparat jest zagracony. Dostęp do ekranu dotykowego jest również możliwy przez tylny wyświetlacz LCD, co dodatkowo zwiększa użyteczność aparatu.

3-calowy ekran dotykowy LCD jest jak dotąd najbardziej ambitnym z serii. Tym razem ekran aparatu E-M10 IV odchyla się do góry o 90 stopni, aby strzelać z poziomu bioder, a także obraca się w dół o 180 stopni w przeciwnym kierunku. To umieszcza go pod aparatem do robienia selfie i tworzenia vlogów. Dobrze, że wprowadzono większą elastyczność, ale stanowi to potencjalny problem dla osób, które chcą robić zdjęcia samodzielnie, używając aparatu na statywie.

Wizjer OLED o rozdzielczości 2,36 miliona punktów w aparacie E-M10 IV, niezmieniony w stosunku do poprzedniego modelu, zapewnia wyraźny widok sceny przed nami z nałożonymi ustawieniami na górę. Oznacza to, że po zapoznaniu się z układem nie musisz odrywać oka od wizjera, aby dokonać regulacji.

Przycisk udostępniania na lewym górnym ramieniu służy również jako szybkie menu podczas robienia zdjęć. Jednak podczas odtwarzania zapewnia to łatwy dostęp do funkcji udostępniania aparatu urządzeniu inteligentnemu.

funkcje

  • Wiodący w swojej klasie system stabilizacji obrazu
  • Zasilany procesorem obrazowania TruePic VIII
  • Zaawansowany tryb fotograficzny jest przydatny dla początkujących

Aparat E-M10 Mark IV jest napędzany procesorem obrazowania TruePic VIII, który zapewnia zredukowany szum na zdjęciach wykonanych w słabym świetle i ma natywny zakres czułości ISO 200-6400. Można to rozszerzyć do ISO 80 (LO) i ISO 25600 (HI), ale mądrzej byłoby skorzystać z wysokiej jakości pięcioosiowego systemu stabilizacji obrazu w korpusie (IBIS), zanim ustawisz ISO do tych wartości. liczby.

Ten system IBIS jest taki sam, jak ten w nagradzanej flagowej serii Olympus E-M1 i jest doskonały. Zwiększa to możliwości fotografowania z ręki E-M10 Mark IV i oznacza, że ​​możesz spakować światło i nie potrzebujesz statywu, aby robić fantastyczne zdjęcia, nawet w nocy.

Z wyższego poziomu aparatów OM-D zapożyczono również zaktualizowany 121-punktowy system autofokusa, który może lepiej wykrywać i śledzić twarze i oczy.

Oprócz tych funkcji nie ma innych dużych specyfikacji ani fizycznych zmian w brzmieniu od Olympus OM-D E-M10 Mark III. To rozsądna aktualizacja, skupiająca się na ulepszeniu możliwości aparatu fotograficznego.

Olympus włączył tryby sceny firmowej (SCN) i filtra artystycznego, które działają tak, jak można sobie wyobrazić, umieszczając „kreatywne” spojrzenia na zdjęciach. Nie jesteśmy wielkimi fanami, ale zabawa z nimi może być świetna. Bardziej interesuje nas sekcja Advanced Photo (AP) na pokrętle trybu.

Tryb AP bardzo ułatwia ludziom tworzenie skomplikowanych obrazów, takich jak kompozyty na żywo do rejestrowania śladów gwiazd i malowania światłem, obrazy o długiej ekspozycji z postępem na żywo wyświetlane na ekranie, obrazy z wielokrotną ekspozycją i nie tylko. To świetny sposób na odkrywanie kreatywności fotograficznej.

Autofokus

  • 121-punktowy AF z wykrywaniem kontrastu
  • Ulepszone wykrywanie twarzy i śledzenie obiektu z Mark III
  • Teraz ma również wykrywanie oczu

Systemy autofokusa muszą być przewidywalne, nawet jeśli nie są najszybsze. System autofokusa aparatu E-M10 Mark IV może nie jest najbardziej zaawansowanym systemem w tej klasie aparatów, ale działa konsekwentnie i to jest główna rzecz, której oczekujemy od autofokusa aparatu.

Systemy hybrydowe, które zawierają AF z detekcją fazy na czujniku, takie jak system AF w Sony ZV-1, są lepsze i lepiej nadają się do takich rzeczy, jak vlogowanie. Dzieje się tak, ponieważ szybciej wykrywają twarze z różnych kątów i będą się z nimi bardziej wytrwale trzymać, nie szukając ostrości.

To niezedytowane zdjęcie przedstawia imponujący zakres dynamiki aparatu E-M10 Mark IV.

Jeśli jednak bardziej interesuje Cię fotografia, system ustawiania ostrości aparatu E-M10 Mark IV jest w stanie obsłużyć szereg poruszających się obiektów, w tym dziką przyrodę, sporty terenowe i samoloty. Chociaż warto zauważyć, że jego najwyższa prędkość w trybie zdjęć seryjnych wynosząca 15 kl./s (migawka elektroniczna) może działać tylko przy takich szybkościach ze stałą ostrością.

Jego 121 punktów AF obejmuje dużą część kadru, ale jego możliwości śledzenia są nieco niejednolite, szczególnie gdy tła obiektu są zajęte.

Najbardziej spójne i przyjemne wyniki uzyskaliśmy, trzymając się AF-S i ustawiania ostrości na punkt centralny. Użyj tego, a ten aparat może szybko ustawić ostrość, nawet w słabym świetle.

Jakość i wydajność obrazu

E-M10 Mark IV to najbardziej fotocentryczny aparat w swojej kategorii. Podczas gdy jego rywale są bardziej nastawieni na strzelanki wideo, ten aparat chce przede wszystkim być świetnym aparatem do robienia zdjęć - i robi solidną robotę.

Posiadanie wysokiej rozdzielczości 20-megapikselowego czujnika Mikro Cztery Trzecie pomaga aparatowi E-M10 Mark IV uchwycić znacznie bardziej imponujący zakres dynamiczny w porównaniu ze smartfonami i innymi małymi aparatami z matrycą. Jest to najbardziej widoczne podczas oglądania scen o wysokim kontraście lub w trybie nocnym. Fizyczna przewaga większego czujnika oznacza, że ​​E-M10 Mark IV ma duże możliwości zbierania światła.

Szybkie ustawianie ostrości w aparacie E-M10 Mark IV może pomóc w utrwaleniu idealnego momentu.

Nawet podczas fotografowania z ręki system IBIS może pomóc w uchwyceniu doskonałych szczegółów.

Przesuwając czułość ISO aparatu do granic możliwości, wyniki były użyteczne, chociaż szczegóły zaczynają wyglądać na rozmazane powyżej ISO 6400 przy oglądaniu na 100%. Możliwość robienia lepszych zdjęć w słabym świetle jest dodatkowo wspierana przez pięcioosiową stabilizację obrazu w korpusie aparatu. Pozwala to zachować ostrość obrazu podczas fotografowania z ręki tak wolno, jak 1/8 sekundy, co jest znaczącą zaletą w przypadku słabo oświetlonych scen.

System IBIS działa również całkiem dobrze podczas nagrywania wideo podczas chodzenia i panoramowania. Chociaż aparat E-M10 Mark IV może być używany do rejestrowania atrakcyjnie wyglądających filmów, nie jest on zbytnio przystosowany do strzelanek wideo.

Pominięcie wejścia mikrofonowego lub portu USB-C, który mógłby zostać użyty do dostosowania wejścia mikrofonu lub słuchawek, to kolejny dowód na to, że ta kamera nie koncentruje się na wideo. Jest też ograniczony do rozdzielczości 4K / 30p i FHD / 60p. Jest tryb filmowy z dużą szybkością, ale to tylko 120 klatek na sekundę przy rozdzielczości 720p. Pod względem specyfikacji wideo jest to jeden z najbardziej mało ambitnych aparatów wypuszczonych na rynek od czasu modelu E-M10 Mark III w 2017 roku.

Fotografuj w trybie surowym i możesz odzyskać cień i podkreślić szczegóły…

… W porównaniu do tego oryginalnego zdjęcia, na którym cienie i światła zostały zmiażdżone i zdmuchnięte.

Tryb HDR aparatu E-M10 Mark IV może być przydatny w mieszanych sytuacjach oświetleniowych, takich jak ta…

… W porównaniu z oryginalnym zdjęciem innym niż HDR.

Jednak w przypadku fotosów to inna historia. Byliśmy naprawdę pod wrażeniem podstawowego zestawu obiektywu tego aparatu - jego opcja obiektywu typu naleśnik 14-42 mm to fantastyczne miejsce na początek dla kogoś, kto przeprowadza aktualizację z telefonu.

Oferuje wszechstronny zakres ogniskowych, który obejmuje wszystko, od krajobrazów po portrety. Dodatkowo, biorąc pod uwagę super kompaktowe rozmiary tego zestawu aparatu i obiektywu, jest on idealnym towarzyszem podróży. Będzie rejestrować wysokiej jakości zdjęcia bez zwracania zbytniej uwagi, więc jest również idealny, jeśli lubisz robić bardziej szczere zdjęcia.

Bateria aparatu jest przystosowana do około 360 zdjęć i mniej niż 30 minut wideo. Jest to typowe dla aparatów tej klasy iw tym przedziale cenowym. W użyciu okazało się, że pozwolił nam przetrwać cały dzień chodzenia po okolicy, przechodząc w tryb oszczędzania baterii.

Jeśli podczas fotografowania przeważnie używasz wizjera elektronicznego (EVF) i nie nagrywasz wielu filmów, ten aparat powinien zapewnić Ci całodniową wycieczkę, zanim będzie trzeba go naładować. Pamiętaj, że w pudełku nie ma specjalnej ładowarki, więc musisz ładować baterię w aparacie przez wejście USB micro B. Ponownie, szkoda przegapić wejście USB-C, ponieważ oznacza to również, że nie można używać aparatu podczas ładowania.

Czy powinienem kupić Olympus OM-D E-M10 Mark IV?

Kup, jeśli…

Potrzebujesz małego, wydajnego aparatu do robienia zdjęć
Pomimo niewielkich rozmiarów aparat E-M10 Mark IV oferuje ogromną liczbę funkcji dla fotografów. Od wiodącej w swojej klasie stabilizacji obrazu po przydatne zaawansowane tryby fotograficzne, jest to doskonały wybór zarówno dla początkujących, jak i hobbystów.

Zwykle strzelasz z ręki i chcesz dobrego IBIS
Atutem E-M10 Mark IV nad rywalami, takimi jak Fujifilm X-T200, jest wbudowana w korpus stabilizacja obrazu, która zapewnia ostrość zdjęć nawet podczas fotografowania z ręki tak wolno, jak 1/8 sekundy. To również dobrodziejstwo dla zachowania jakości obrazu w słabo oświetlonych scenach.

Potrzebujesz aparatu z szerokim wyborem obiektywów
System Mikro Cztery Trzecie oferuje najszerszy wybór niedrogich obiektywów na rynku. Pomimo, że Olympus niedawno sprzedał swój dział obrazowania, tacy jak Panasonic nadal wspierają system obiektywów, co oznacza, że ​​początkujący nadal mogą w niego zainwestować.

Nie kupuj, jeśli…

Kręcisz dużo filmów
E-M10 Mark IV z pewnością może uchwycić imponujące wideo, ale pozostałe jego funkcje oznaczają, że nie został zbudowany jako maszyna do vlogowania. Nie ma wejścia mikrofonowego ani portu USB-C, a jakość wideo jest ograniczona do rozdzielczości 4K / 30p i FHD / 60p.

Szukasz aparatu z najnowszymi specyfikacjami
E-M10 Mark IV jest potężny jak na swój rozmiar, ale jego specyfikacje pozostają o krok za nieco większymi bezlusterkowcami. Dużym brakiem jest autofokus z detekcją fazy, ale brakuje mu również wejść mikrofonowych i słuchawkowych, a także możliwości nagrywania wideo 4K / 60p.

Masz już OM-D E-M10 Mark III
E-M10 Mark IV nie jest wystarczająco dużym skokiem w stosunku do Mark III, aby właściciele tego ostatniego mogli rozważyć modernizację. Główne nowe funkcje, które przynosi, to nowy czujnik i odchylany ekran, ale jeśli ich nie potrzebujesz, warto sprawdzić ceny Mark III.