Sony A6100 to naturalny następca niezwykle popularnego Sony A6000, przyjaznego dla początkujących bezlusterkowca, który jest nadal dostępny do kupienia dzisiaj, pięć lat po premierze. To znak popularnego, trwałego aparatu.
Oba aparaty to podstawowe modele w ofercie Sony bezlusterkowców z matrycą APS-C. „APS-C” odnosi się do rozmiaru matrycy aparatu, który jest znacznie większy niż w smartfonach, ale mniejszy niż pełnoklatkowe chipy w profesjonalnych modelach, takich jak Sony A7 III.
Wiele z podstawowych funkcji A6000 pozostaje w A6100: jest znajomy projekt korpusu, czujnik o tej samej rozdzielczości 24 MP, podobny wizjer elektroniczny i odchylany tylny ekran LCD (chociaż ekran A6100 jest teraz wrażliwy na dotyk) oraz tryb zdjęć seryjnych 11 kl./s.
Jednak w A6100 jest również kilka bardzo pożądanych ulepszeń. Ogólnie jest to znacznie bardziej przyjazny dla użytkownika aparat. Ogólna obsługa i wydajność są ulepszone, szczególnie dzięki doskonałemu systemowi ciągłego autofokusa.
Mamy teraz aparat, który chętniej konkuruje z dzisiejszymi podstawowymi strzelankami bezlusterkowymi innych marek, których jest o wiele więcej od dnia premiery A6000. Mimo to Sony A6100 jest godnym następcą jednego z najlepiej sprzedających się bezlusterkowców wszechczasów.
Kluczowe cechy
- Matryca APS-C o rozdzielczości 24,2 MP
- Wideo 4K przy 30 kl./s, 100 Mb / s
- Filmy Full HD w zwolnionym i przyspieszonym tempie
- Łączność Bluetooth, Wi-Fi i NFC
Sony trzyma się matrycy 24,2 MP APS-C, czyli takiej samej, jak w droższych aparatach Sony A6400 i Sony A6600. Jego rozdzielczość jest taka sama jak na torze i wystarczająca jak na aparat dla początkujących.
Kluczowe specyfikacje Sony A6100Czujnik: 24,2 MP APS-C CMOS
Mocowanie obiektywu: Mocowanie Sony E.
Ekran: 3-calowy odchylany ekran dotykowy o rozdzielczości 922 tys. Punktów
Strzelanie seryjne: 11 kl./s
Autofokus: 425 punktów do wyboru
Wideo: 4K / 30p
Łączność: Wi-Fi i Bluetooth
Żywotność baterii: do 420 zdjęć
Waga: 396g
Chociaż A6100 może nagrywać 4K przy 30 klatkach na sekundę, robi to z niewielkim przycięciem - jednak nagrywa 4K przy 25 klatkach na sekundę i wykorzystuje pełną szerokość czujnika (co oznacza pełny odczyt pikseli bez ich łączenia w grupy) i wypełnia 16 : 9 tylny wyświetlacz LCD. Dostępne jest ustawienie S&Q (filmy w zwolnionym i przyspieszonym tempie), które rejestruje filmy w zwolnionym tempie Full HD do 100 kl./s (4x) lub filmy w przyspieszonym tempie do 1 kl./s (25x).
Z Sony A6100 dostaniesz dużo za swoje pieniądze. Jest tam ten sam elektroniczny wizjer elektroniczny o rozdzielczości 1,44 miliona punktów, gorąca stopka i wysuwana lampa błyskowa, a wszystko to fachowo wciśnięte w bardzo kompaktową obudowę. Ponadto ten ekran LCD jest teraz wrażliwy na dotyk i można go wyciągnąć i podnieść do pozycji selfie.
Obrazy można przechwytywać i udostępniać bezprzewodowo za pomocą smartfona lub tabletu połączonego przez Wi-Fi za pośrednictwem aplikacji Sony o nazwie „Imaging Edge Mobile”. Łatwe połączenie można nawiązać za pomocą NFC lub również za pomocą zwykłej metody kodu QR.
Budowa i obsługa
- Mała i solidna konstrukcja z poliwęglanu, z kontrolkami o rozsądnych rozmiarach
- Solidna żywotność baterii na 420 strzałów
- Ładowanie przez USB
- Odchylany ekran dotykowy z trybem selfie
- Pojedyncze gniazdo kart SD UHS-I
Ogólnie rzecz biorąc, spędziliśmy naprawdę dobrze czas z Sony A6100. Połączyliśmy aparat z kilkoma obiektywami z nieco wyższej półki - FE 24-70 mm f / 4 i FE 35 mm f / 1,8 - które są rozsądnym rozmiarem i wagą.
W zależności od obiektywu A6100 jest na tyle mały, że mieści się w kieszeni kurtki. Wynika to z jego kształtu - ma zaledwie 67 mm wysokości i ma bardzo płaski profil bez pryzmatu pentagonalnego, który można spotkać u rywali, takich jak Fujifilm X-T3.
Korpus z poliwęglanu jest solidny, a zewnętrzne elementy sterujące są solidne, a teksturowane uchwyty na dłoń i kciuk zapewniają pewne trzymanie. Chwała za nieco większy chwyt niż ten w A6000.
Biorąc pod uwagę niewielkie rozmiary tego aparatu, masz do dyspozycji ogromną liczbę elementów sterujących i funkcji. Otrzymujesz wyskakującą lampę błyskową, którą można ręcznie odchylić do tyłu, aby uzyskać pośrednie światło wypełniające. Jest gorąca stopka do podłączenia opcjonalnych akcesoriów, takich jak mikrofon zewnętrzny, który jest następnie podłączany przez port mikrofonu z boku. (Nic dziwnego, że nie ma miejsca na gniazdo słuchawkowe).
Jest też wbudowany wizjer elektroniczny, co jest plusem jak na aparat w tej cenie. Nie jest najłatwiejszy w obsłudze, a jego rozdzielczość utrzymuje się na średnim poziomie 1,44 miliona punktów. Aby uzyskać najnowszy wizjer elektroniczny o wysokiej rozdzielczości, musisz dodatkowo wypożyczyć Sony A6400 lub Sony A6600.
Odchylany ekran dotykowy LCD można wyciągnąć i podnieść, a następnie obrócić pionowo nad aparatem w tryb selfie. Według dzisiejszych standardów 3-calowy ekran ma stosunkowo skromną rozdzielczość 920 000 punktów. To także ekran 16: 9, co oznacza, że zdjęcia w pełnej rozdzielczości 3: 2 nie wypełniają ekranu i dlatego pojawiają się na małym boku - podobny scenariusz ma miejsce również na ekranie 16: 9 w Fujifilm X-A7.
Biorąc pod uwagę, że A6100 jest aparatem na poziomie podstawowym, być może jest trochę sprzeczne z intuicją, że jego funkcje ekranu dotykowego są tak ograniczone. Ekran może służyć do wybierania punktów AF i śledzenia obiektów, a także do powiększania przez rozciąganie palców i skanowania obrazu podczas odtwarzania. Nie możesz jednak poruszać się po menu ani dokonywać wyborów ustawień. Mimo to wybór AF jest prawdopodobnie najbardziej pomocną funkcją dotykową.
Maleńkie, skrzypiące się guziki są często pułapką takich małych aparatów, ale nie tutaj. Wszystkie przyciski są wyraźnie oznaczone i mają rozsądne rozmiary. Istnieją dwa pokrętła sterujące - oba znajdują się z tyłu i naturalnie sterowane za pomocą kciuka. Kolejna tarcza na górze z przodu byłaby bardzo mile widziana, aby zamiast tego włożyć palec wskazujący do gry.
Na tym poziomie żywotność baterii wynosząca 420 strzałów jest bardzo konkurencyjna. Używaliśmy aparatu podczas mroźnych zimowych miesięcy i stwierdziliśmy, że żywotność baterii wyczerpała się nieco szybciej niż oczekiwano. Jednak ładowanie przez USB jest niezwykle pomocne. Warto w tym miejscu zaznaczyć, że w zestawie z A6100 nie ma ładowarki, a jedynie kabel USB.
Gdy aparat jest stale podłączony do powerbanku, bateria doładowuje się za każdym razem, gdy aparat jest wyłączony, co okazało się bardzo przydatne podczas naszych zimowych wypadów. Mobilne ładowanie aparatów bezlusterkowych jest prawdziwym rozwiązaniem dla ich bardziej ograniczonej żywotności baterii.
A6100 rejestruje obrazy na jednej karcie SD, ale nie jest kompatybilny z najnowszymi kartami UHS-II, które mają doskonałe prędkości odczytu i zapisu. Nic dziwnego, ale skutkiem są pewne opóźnienia w działaniu podczas używania aparatu do zdjęć seryjnych.
Jedną z kwestii obsługi, o której warto wspomnieć - która nie jest wyjątkowa dla A6100, ale szybko zauważalną w takim aparacie, jak ten - jest to, że `` Auto ISO '' faworyzuje niższe ustawienie ISO niż krótszy czas otwarcia migawki podczas fotografowania w trybie priorytetu przysłony.
Na przykład, gdy obiektyw jest ustawiony na ogniskową odpowiadającą 24 mm, automatyczna czułość ISO w naturalny sposób wybierze czas otwarcia migawki około 1/30 sekundy, niezależnie od fotografowanej sceny. To dobrze w przypadku nieruchomych obiektów, które pozostaną ostre, ale jakikolwiek ruch ludzi będzie niewyraźny.
Często wybieraliśmy fotografowanie w pełnym trybie „ręcznym” z automatycznym ustawieniem ISO, aby zapewnić żądany czas otwarcia migawki i wartość przysłony. Jednak ustaw aparat w trybie automatycznym, a wykrywanie scenerii zacznie działać przy bardziej rozsądnych czasach otwarcia migawki.
Zapoznanie się z możliwościami A6100 zajmuje więcej czasu niż większość innych kamer dla początkujących. To nie jest złe, ale stanowczo zalecamy trochę badań nad sposobami skonfigurowania aparatu w celu szybkiej kontroli i zapewnienia jak najlepszego wykorzystania możliwości. Na przykład dostosowanie ustawień ciągłego AF i dodanie najczęściej używanych elementów sterujących do głównego menu funkcji (Fn).
Występ
- 425-punktowy autofokus z detekcją fazową
- Doskonały autofokus z ciągłym śledzeniem
- Mechaniczna migawka 11 kl./s
- Pomiar szacunkowy 1200 stref
Tam, gdzie A6100 świeci najjaśniej, jest szybki i niezawodny system autofokusa zarówno do fotografii, jak i wideo. Ma ten sam system AF, co flagowy Sony A6600, aparat prawie dwukrotnie droższy.
Do wyboru jest kilka trybów ostrości i obszarów ostrości. Po zabawie z tymi ustawieniami zdecydowaliśmy się na ciągły AF z polem ostrości „Śledzenie: rozszerz elastyczny punktowy” dla praktycznie wszystkich scenariuszy.
Dzięki temu ustawieniu AF w grze, ogniskowanie w przypadku ogólnej akcji - zdjęć rodzinnych, konkretnego obiektu w kadrze - jest niezwykle niezawodne. Szczerze mówiąc, były chwile, kiedy zapomnieliśmy, że jest to aparat podstawowy, ponieważ A6100 jest tak niezawodny, jeśli chodzi o ostre ustawianie ostrości.
Tryb zdjęć seryjnych 11 kl./s na papierze jest ciągły. Jednak w praktyce rzeczywistość strzelania z „ciągłych wysokich” jest odrobinę rozczarowująca. Z naszego doświadczenia wynika, że długość serii nie do końca odpowiada roszczeniom do 67 klatek. Ponadto aparat potrzebuje czasu, aby zbuforować te sekwencje, zanim pełna wydajność będzie ponownie dostępna.
Pomimo procesora Bionz X ograniczenia gniazda karty SD UHS-I są jasne. Uznaliśmy, że tryb fotografowania „Ciągłe średnie” 6 kl./s jest bardziej rozsądnym wyborem. A6100 jest nadal bardzo konkurencyjny na tym poziomie, ale Olympus E-M5 Mark III jest tylko trochę droższy i oferuje kompatybilność z UHS-II z nieograniczoną liczbą zdjęć seryjnych.
A6100 wykorzystuje 1200-strefowy system pomiarowy. W wielu okolicznościach - i oczywiście jest to do gustu - stwierdziliśmy, że ekspozycje są nieco jasne i zdecydowaliśmy się na ustawienie kompensacji ekspozycji około -0,7 EV.
Dla nas aplikacja Imaging Edge Mobile zapewniała bezproblemowe połączenie i działała bardzo dobrze podczas przesyłania zdjęć i zdalnego sterowania. Nie można tego samego powiedzieć o wszystkich markach, więc chwała Sony.
Jakość obrazu
- Rozdzielczość 24,2 MP zachowuje swoją własną
- ISO 100-32 000 (rozszerzony do ISO 51 200)
- Filmy 4K wyglądają dobrze i pomaga im niezawodny ciągły AF
- Żywe kolory, ale bez płaskich / naturalnych profili kolorystycznych
Aparaty Sony APS-C oferują rozdzielczość 24 MP od prawie dziesięciu lat. Nawet dziś niewielu decyduje się na wyższe lub niższe niż 24 MP. To rozsądny wybór w podstawowym modelu A6100, chociaż jeden ma więcej powodów do narzekań w przypadku flagowego Sony A6600.
Rozdzielczość 6000x4000 pikseli odpowiada rozmiarowi wydruku A3 przy 350 ppi, chociaż zmniejszając ppi można uzyskać wysokiej jakości wydruk do A2 - to z pewnością wystarczy dla większości fotografów.
Jakość wideo jest solidna. Filmy 4K przy 25 klatkach na sekundę są rejestrowane z pełnej szerokości matrycy, a jakości bez końca pomaga niezawodny i inteligentny autofokus z ciągłym śledzeniem.
Oczywiście na jakość obrazu ma wpływ obiektyw zamocowany do aparatu, a obiektyw 16-50 mm Power Zoom kit A6100 ma złą reputację. Ale dodaj inny obiektyw - taki jak dwa, których używaliśmy - a otrzymasz ostre obrazy z dużą ilością szczegółów aż do ISO 3200.
W przypadku większości obiektów „Standardowy” styl twórczy zapewnia realistyczne odcienie i dokładne kolory dla obrazów JPEG.webp prosto z aparatu. Profile kolorów firmy Sony stopniowo się zmieniają i rzeczywiście zauważyliśmy poprawę - osoby przeskakujące z A6000 docenią różnicę.
W przypadku bardziej krytycznie obserwowanych obiektów, na przykład odcieni skóry, rzeczy są trochę zbyt nasycone, jak na nasz gust, nawet w najmniej wyrazistym standardowym stylu kreatywnym (znowu zależy to od osobistego gustu). Chcielibyśmy zobaczyć tutaj bardziej naturalny lub płaski profil kolorów dla zdjęć i filmów - większość innych marek oferuje przynajmniej profil „Naturalny”.
Aby uzyskać „bardziej płaski” zakres tonalny, z którego można dokonywać edycji po przechwyceniu nasycenia, najlepszym rozwiązaniem jest zmniejszenie kontrastu w standardowym stylu kreatywnym (lub wykonanie zdjęć w formacie Raw). Nie można jednak edytować obrazu w aparacie.
Zakres dynamiczny jest bardzo dobry. Wiele szczegółów można odzyskać z zacienionych obszarów, które wydają się czarne, a rozsądną ich ilość można znaleźć w jasnych obszarach. Dostaniesz jednak zauważalne plamy szumu chrominancji i ogólnego szumu luminancji w obszarach cienia na zdjęciach o niskim kontraście wykonanych przy ISO 6400 i wyższych.
Werdykt
Biorąc pod uwagę konstrukcję, cenę i zestaw funkcji, Sony A6100 jest obecnie prawdopodobnie najbardziej kuszącym aparatem z serii Sony A6000.
Po pierwsze, konstrukcja nadwozia, która jest spójna w całej tej serii, wydaje się bardziej odpowiednia dla początkujących i tych, którzy rozwijają swój poziom umiejętności.
Jakość obrazu i autofokus również dorównują droższym Sony A6400 i Sony A6600, co robi wrażenie. Główne zastrzeżenia, które mamy ze wszystkimi aparatami z serii A6XXX - głównie ograniczenia w obsłudze i wydajności - są również mniej wybaczalne w przypadku flagowych modeli niż tutaj.
Co zatem mają do zaoferowania droższe modele? Otóż flagowy Sony A6600 ma znacznie lepszą żywotność baterii, stabilizację obrazu w korpusie (IBIS), wizjer o wyższej rozdzielczości i metalową, uszczelnioną obudowę. Ale to praktycznie dwa razy więcej.
A6100, co najważniejsze dla Sony, odświeża A6000 i radzi sobie z rosnącą dzisiaj konkurencją. Jest wiodącym w swojej klasie ciągłym autofokusem, aw większości innych obszarów, takich jak żywotność baterii, aparat jest bardzo konkurencyjny.
Spodziewamy się, że A6100 będzie najpopularniejszym z aktualnej serii A6XXX i nie bez powodu - jest niedrogi i jest genialnym małym aparatem, gdy już go poznasz.
Konkurencja
Canon EOS M50
Być może najbardziej oczywisty bezpośredni rywal A6100, Canon EOS M50 jest nieco starszy niż podstawowy aparat Sony, ale także znacznie tańszy. Pokazuje swój wiek w wielu obszarach, a A6100 oferuje doskonały autofokus, żywotność baterii, moc wideo i natywny wybór obiektywów. Ale jeśli nie możesz rozciągnąć się na A6100 lub masz istniejący obiektyw Canon EF lub EF-S, którego chciałbyś używać z EOS M50 (przez adapter), warto rozważyć to dla początkujących.
Przeczytaj nasze szczegółowe informacje Recenzja Canon EOS M50
Nikon Z50
Jest trochę droższy niż Sony A6100, ale Nikon Z50 odpowiada na jeden z naszych głównych zarzutów związanych z aparatami Sony APS-C - obsługę. Podobnie jak lustrzanki cyfrowe firmy Nikon, Z50 ma ładny, masywny uchwyt i lepiej balansuje z dłuższymi obiektywami, o czym należy pamiętać, jeśli lubisz fotografować sport lub dziką przyrodę. Oba aparaty mogą robić zdjęcia z prędkością 11 kl./s w sposób ciągły i nie mają stabilizacji obrazu w korpusie. Sony ma przewagę dzięki autofokusowi i natywnemu doborowi obiektywów, ale Z50 jest lepszą opcją dla tych, którzy pochodzą z lustrzanek cyfrowych (szczególnie Nikon, ponieważ można używać obiektywów z mocowaniem F z adapterem).
Przeczytaj nasze szczegółowe informacje Recenzja Nikona Z50
Jeśli nie potrzebujesz wizjera i chcesz czegoś nieco mniejszego niż A6100, to warto rozważyć Fujifilm X-A7. Łącząc 24,5-megapikselowy czujnik APS-C, 3,5-calowy odchylany ekran dotykowy i możliwość nagrywania wideo 4K / 30p, jest to fajny mały, wszechstronny aparat, który robi ostre, ostre obrazy i ładnie łączy się z gamą Fujifilm z serii X prime soczewki.
Przeczytaj nasze szczegółowe informacje Recenzja Fujifilm X-A7
- To najlepsze na świecie aparaty bezlusterkowe
