Recenzja Google Pixel 2 XL

Spisie treści:

Anonim

Nawet lata po premierze Google Pixel 2 XL jest oszałamiającym wynikiem połączenia wysiłków firmy w zakresie oprogramowania i sprzętu. Chociaż telefon został przewyższony przez Google Pixel 3 XL i potencjalnie bardziej przystępny cenowo Google Pixel 3a XL, wciąż jest przykładem tego, jak daleko zaszedł projekt Google (i standardowe doświadczenie Androida, które go napędza) w ciągu ostatnich kilku lat. W tym momencie jest też tańszy niż najnowszy flagowiec.

Google Pixel 2XL zadebiutował z kilkoma interesującymi funkcjami, takimi jak inteligentna funkcja Google Lens i zgrabny, nowy Pixel Launcher. Jako własne urządzenie otrzymuje również pierwsze crack w wersji beta Androida Q.

Czytaj więcej: Google Pixel 3 XL

Pod wieloma względami jest to najlepszy telefon Google, a tym bardziej przystępny cenowo lata po jego premierze. Jego imponujący wygląd i wspaniały, duży ekran idą w parze z zaciekłą konkurencją. Prawdziwym kicker tutaj są jego aparaty, którym udaje się przewyższać większość, jeśli nie wszystkie, telefony, które były przed nim.

  • Spójrz na najlepsze etui na Google Pixel 2 XL

Jest to jednak jednocześnie najdroższy telefon tej firmy. A za ten stos gotówki możesz łatwo znaleźć kompetentną opcję, która przewyższa Google Pixel 2 XL pod względem funkcji sprzętowych (takich jak rozszerzalna pamięć masowa i ładowanie bezprzewodowe).

Istnieją również doniesienia o problemach z wypalaniem ekranu Google Pixel XL, gdy statyczny obraz pozostaje na wyświetlaczu OLED zbyt długo. Jak dotąd problemy są słabe i nie powinny Cię odwieść. Będziemy aktualizować tę recenzję, gdy będziemy słyszeć więcej, a jeśli chcesz nadążyć za problemami wpływającymi na niektóre modele, przejdź do naszego przewodnika, który może nauczyć Cię, jak naprawić niektóre z nich.

Obejrzyj poniżej nasz projekt i przegląd ekranu serii Google Pixel 2.

Co ciekawe, być może największym konkurentem działającym przeciwko Pixel 2 XL jest mniejszy Google Pixel 2, który kosztuje 200 USD (170 GBP, 329 USD) mniej.

Oba są bardzo różne pod pewnymi względami, które mogą mieć dla ciebie znaczenie (z XL oferującym większą baterię, smukłe ramki i większy, lepszy ekran), ale tańsza opcja zapewnia w dużej mierze takie same wrażenia.

Google zachwalał brak różnic między tymi dwoma modelami jako zaletę, niezbyt subtelnie podchodząc do decyzji Apple o włączeniu podwójnego aparatu z tylnym obiektywem tylko do iPhone'a 7 Plus i iPhone'a 8 Plus.

I to prawda: mniej różnic ułatwia podjęcie decyzji o zakupie, skutecznie zmniejszając rozmiar i preferencje dotyczące jakości ekranu.

Czy jesteś miłośnikiem rozrywki, który wymaga systemu Android, dużego wyświetlacza o dużej gęstości pikseli i przyszłościowego projektu? Jeśli tak, trudno będzie znaleźć phablet, który może robić lepsze zdjęcia i na pewno będzie aktualizowany w przyszłości dzięki Androidowi P i Androidowi Q.

( Aktualizacja: Google Pixel 2 XL nadal będzie inteligentną opcją w 2022-2023 roku dzięki szybkim aktualizacjom Google, w tym najnowszej, która budzi Pixel Visual Core, koprocesor tego telefonu, który ma na celu jeszcze lepsze wyświetlanie obrazów.

Jeśli nie możesz się doczekać Androida P, możesz już teraz pobrać publiczną wersję beta na Pixel 2 XL. Pamiętaj, że na tym etapie jest to niedokończone oprogramowanie, więc prawdopodobnie będzie miało problemy ze stabilnością.

Znajdziesz Pixel 2 XL na naszej liście najlepszych telefonów (USA) (Wielka Brytania), gdzie znakomicie wypada w porównaniu z najtrudniejszą partią flagowych telefonów, jakie widzieliśmy od lat.)

Cena i data premiery Google Pixel 2 XL

  • 120 USD więcej niż w zeszłym roku Pixel XL, co jeszcze bardziej pogłębia lukę między opcjami Pixel 2
  • W tym momencie większość osób, które zamówią w przedsprzedaży, będzie mieć pod ręką urządzenie do końca listopada
  • Technologia eSIM jest świetna, ale działa tylko z Project Fi w USA

Data premiery Google Pixel 2 XL to 19 października w Stanach Zjednoczonych, Wielkiej Brytanii, Kanadzie, Australii, Niemczech i Indiach.

Chociaż telefon jest obecnie dostępny do zamówienia, może nie zostać wysłany od razu. Zauważyliśmy, że na przykład Google Store dla Wielkiej Brytanii podaje czas oczekiwania na dostawę od pięciu do sześciu tygodni.

Jak wspomniano wcześniej, Pixel 2 XL zaczyna się od 849 USD (799 GBP, 1399 USD) za podstawowy model 64 GB, podczas gdy wersja 128 GB kosztuje 949 USD (899 GBP, 1549 USD).

Jest to droższe niż w zeszłorocznym schemacie cenowym, w którym oryginalny Pixel XL był o 120 USD powyżej mniejszej opcji. Wynik? Teraz kosztuje 200 USD (170 GBP, 329 USD) więcej, aby przeskoczyć między Google Pixel 2 a większą wersją.

W każdym regionie, w którym Pixel 2 XL jest dostępny, możesz go odblokować w cenach wymienionych powyżej, chociaż lokalni przewoźnicy, tacy jak Verizon w USA, EE w Wielkiej Brytanii i Telstra w Australii, będą oferować telefon za miesięczną opłatą.

A co najważniejsze, wielu sprzedawców detalicznych oferuje bezpłatny Google Home Mini przy pierwszych zamówieniach.

Google Pixel 2 XL to pierwszy smartfon z wbudowaną technologią eSIM, co oznacza, że ​​nie jest wymagana karta SIM. Wystarczy pobrać niezbędne dane logowania do telefonu i gotowe.

Niestety dla większości ta funkcja działa obecnie tylko z Project Fi, własnym operatorem sieci bezprzewodowej Google, który działa w USA. Jesteśmy subskrybentami Fi i chcieliśmy spróbować, a to było tak proste, jak się spodziewaliśmy.

Design i Active Edge

  • Wyrafinowana mieszanka metalu i szkła
  • Wodoodporność IP67
  • Ściskane boki do uruchamiania Asystenta Google

W zależności od tego, kogo zapytasz, zeszłoroczne telefony Google Pixel albo wyglądały na dobry początek dla tej linii, trochę za bardzo przypominały iPhone'a, albo po prostu w osobliwym odcieniu futuryzmu, który nie pasował do końca.

I chociaż Google Pixel 2 i Pixel 2 XL w większości trzymały się dzielącego, dwubarwnego połączenia szkła i aluminium, firma pracowała, aby lepiej spełnić oczekiwania w środku, wprowadzając szereg ulepszeń, w tym wodoodporność IP67.

Aluminium stanowi teraz większą większość pleców, a przyczepna tekstura Google zastosowana w materiale sprawia, że ​​noszenie bez obudowy Pixel 2 XL nie przypomina wypadku czekającego na zdarzenie.

Górna szklana sekcja wygląda i wydaje się raczej akcentem niż funkcjonalną częścią projektu, z umieszczonym w niej tylko dużym tylnym aparatem, lampą błyskową i towarzyszącymi czujnikami.

Pociski z tyłu dla każdego, kto w Google wpadł na dobry pomysł, aby założyć metalowy pierścień na tylną kamerę, ponieważ znacznie zapobiegnie powtórzeniu głębokiego horroru, który miał miejsce, gdy pękła tylna szyba oryginalnego Pixela.

Mówiąc o kilku innych ulepszeniach, nowy telefon Google wykorzystuje Gorilla Glass 5, a dzięki temu trójwymiarową krzywiznę wokół jego krawędzi, która ułatwia trzymanie i oczywiście nadaje mu oszałamiający wygląd.

Jeśli próbujesz zrozumieć różnice między Pixel 2 XL a jego poprzednikiem, ustawienie ich obok siebie pomoże wyjaśnić sytuację. Nowe urządzenie jest o 3 mm wyższe przy 157,9 mm, o około 1 mm szersze przy 76,7 mm, a dookoła jest cieńsze przy stałym 7,9 mm, podczas gdy oryginał wahał się między 7,3 a 8,5 mm.

Na papierze zmiany wydają się nieistotne, ale skutecznie wprowadzają zmianę w projekcie, która jest jeszcze bardziej widoczna dzięki przyciętym ramkom tego smartfona z 2017 r. I wyższemu współczynnikowi proporcji ekranu 18: 9 z przodu.

I chociaż w tym miejscu telefon dorównuje innym popularnym flagowcom tego roku, do tego miksu dodano kilka unikalnych cech.

W ramkach znajdują się podwójne głośniki skierowane do przodu, co samo w sobie usprawiedliwia ich nieco grubsze niż widzieliśmy w Samsung Galaxy S8 i Essential Phone.

To niewielka, ale pożądana funkcja zapewniająca jakość życia, która pozwala uniknąć konieczności zakrywania dolnej części telefonu podczas oglądania filmu w YouTube, aby skierować dźwięk do naszych uszu. Google dorzucił również doskonały przedni aparat i subtelną diodę LED powiadomień w górnej ramce.

Ani Pixel 2, ani Pixel 2 XL nie mają gniazda słuchawkowego 3,5 mm. Nie są to pierwsze telefony z Androidem, które pominęły starszy port, ale biorąc pod uwagę, że w zeszłym roku zaatakował Apple za to, teraz jest trochę jaja na twarzy Google.

To jednak mniej, niż mogłoby się wydawać, biorąc pod uwagę, że Android Oreo obsługuje wiele wysokiej jakości bezprzewodowych kodeków audio. Dowiemy się więcej na ten temat w dalszej części recenzji.

Zbliżenie na przyczepną teksturę z tyłu telefonu

Idąc dalej, boki wzdłuż Pixel 2 XL są wygładzone, oferując pojedynczą teksturę zamiast wielowarstwowej mieszanki fazowanych krawędzi i błyszczącego metalu używanego razem w modelu z 2016 roku.

Jak zwykle, po prawej stronie smartfona znajduje się przełącznik głośności i przycisk zasilania (nie jest już teksturowany), przy czym każdy z nich zapewnia optymalną wrażliwość dotykową po naciśnięciu.

Ale ma też niezwykły przycisk sprzętowy, którego nie widać, Active Edge, który pozwala ścisnąć dolną połowę telefonu, aby wywołać Asystenta Google.

Być może pamiętasz, że ta funkcja pojawiła się po raz pierwszy jako Edge Sense w HTC U11, ale nadal fajnie jest zobaczyć ją w Pixel 2 XL. Jeśli jesteś kimś, kto często korzysta z Asystenta Google, prawdopodobnie spodoba Ci się to. Biorąc jednak pod uwagę, że Google obecnie nie oferuje żadnych dostosowań tej funkcji, Twój przebieg może się różnić.

Byłoby wspaniale zobaczyć, jak funkcja squeeze obejmuje również uruchamianie aparatu, aplikacji lub tak naprawdę wykonanie dowolnego polecenia, jakiego chce użytkownik.

Z drugiej strony szybko zaczęliśmy regularnie korzystać z funkcji Asystenta Google, a zręczność ściskania jest tutaj lepsza niż w oryginalnym HTC U11.

Pokaz

  • Smuklejszy, ale wyższy wyświetlacz niż zeszłoroczny Pixel XL
  • Smukłe ramki sprawiają, że ten telefon wpisuje się w najgorętszy trend 2017 roku
  • Ostra jak brzytwa gęstość pikseli jest idealna do rzeczywistości wirtualnej, ale pozornie nie jest tak żywa, jak w zeszłorocznym modelu

Pomiędzy zakrzywionymi, smukłymi ramkami znajduje się wykonany przez LG wyświetlacz POLED, który zapewnia rozdzielczość QHD + 2880 x 1440 dzięki wspomnianemu wyświetlaczowi 18: 9.

Na pierwszy rzut oka zauważyliśmy, że jego profil kolorów nie jest tak uderzająco żywy, jak w oryginalnym Google Pixel XL, ale wydaje się, że dąży do lepszego kontrastu i dokładności kolorów, głębszej czerni, w wyniku czego może być odrobinę bardziej wydajny.

Jednym z dużych problemów są jednak kąty widzenia - obróć telefon nawet lekko z boku na bok, a zobaczysz, że wszystko staje się naprawdę nudne zarówno pod względem jasności, jak i koloru… jest to zdecydowany minus w porównaniu do zeszłorocznych wyświetlaczy Samsunga w oryginalnym Pixelu słuchawki.

Niezależnie od tego, czy jest to polaryzator, obróbka szkła, czy po prostu mniej imponująca produkcja, ekran zrobił krok wstecz w porównaniu z zeszłorocznym Pixel XL.

Android Oreo na Pixel 2 XL ukrywa ustawienie wyświetlania, aby aktywować „żywe kolory”, co w rzeczywistości tylko trochę wzmacnia nasycenie kolorowej grafiki na zdjęciach, grach i filmach, ale prawdopodobnie nie zauważysz dużej różnicy.

Jeśli utkniesz w wyborze między 5-calowym Google Pixel 2 a 6-calowym Pixel 2 XL, oczywiście w grę wchodzi rozmiar ekranu, ale też jakość ekranu. Chociaż oba są bardzo wyraźne przy 441 ppi (pikselach na cal) i 538 ppi odpowiednio dla Pixel 2 i 2 XL, rozdzielczość różni się nieco.

W porównaniu do 1080p w mniejszej opcji, tegoroczny XL zapewnia QHD +, co sprawia, że ​​jest to idealna opcja, jeśli oglądasz wiele filmów i wskakujesz do Google Daydream View (2017), aby cieszyć się wirtualną rzeczywistością.

To powiedziawszy, oba telefony mają nową funkcję dla urządzenia wykonanego przez Google: zawsze na wyświetlaczu. Samsung, LG, Moto i inni nie są obcy tej funkcji, ale jest teraz dostępna na standardowym Androidzie, wraz z kilkoma nowymi dodatkami.

Aktywowany domyślnie, każdy telefon będzie wyświetlał godzinę, datę i ikony aplikacji, na które masz oczekujące powiadomienia.

Jeśli chcesz, możesz i powinieneś włączyć funkcję „Teraz odtwarzane”, która nasłuchuje odtwarzanej muzyki i pokazuje jej tytuł na dole wyświetlacza.

Google twierdzi, że robi to lokalnie, bez wysyłania danych na swoje serwery, a z naszego doświadczenia wynika, że ​​działa to jak urok. To jeden z tych specjalnych akcentów, dzięki którym standardowy Android jest świeższy niż kiedykolwiek.