Recenzja głośnika do noszenia Sony SRS-WS1

Osobisty dźwięk był tradycyjnie dzielony na słuchawki i głośniki, z których każdy ma swoje zalety: Głośniki zapewniają bardziej realistyczne i często bardziej wciągające wrażenia słuchowe, a słuchawki pozwalają zabrać dźwięk w drogę.

Ale co by było, gdyby te dwa elementy zostały połączone? A co by było, gdybyś mógł zabrać swoje głośniki w podróż? Właśnie to ma rozwiązać Sony SRS-WS1.

Sony SRS-WS1 to para głośników, które nosisz na szyi, które zapewniają swobodę ruchów oraz dbałość o środowisko. Są sytuacje, w których nie chcesz być całkowicie odizolowany od świata zewnętrznego, a Sony SRS-WS1 świetnie się do tego nadaje.

Problem polega jednak na tym, że po prostu nie brzmią dobrze i brakuje im wielu funkcji, które mogłyby uczynić je przydatnymi dla tych, którzy nie lubią tradycyjnych słuchawek, co czyni je niezwykle trudnymi do sprzedania za 300 USD (około 230 GBP, 451 AU). .

Projekt

Sony SRS-WS1 wygląda jak poduszka na szyję, którą można zabrać do samolotu, ale jest znacznie cieńsza. Głośniki są wykonane z tworzywa sztucznego, a wnętrze, które spoczywa na szyi, pokryte jest tkaniną. Dzięki temu głośnik jest lekki i wygodny.

Elementy sterujące głośnikami znajdują się na końcach „kołnierza”. Po prawej stronie znajdują się przyciski zasilania i przełączania między trzema trybami wibracji. Po lewej stronie znajdują się przyciski zwiększania / zmniejszania głośności. Głośniki mają również port microUSB po lewej stronie, co pozwala na podłączenie opatentowanego kabla microUSB-do-3,5 mm do użycia ze smartfonem, przy założeniu, że smartfon nadal ma gniazdo słuchawkowe 3,5 mm.

Łączność zapewnia mały nadajnik RF, który należy podłączyć do źródła analogowego lub optycznego 3,5 mm. Bez problemu użyliśmy głośników Sony SRS-WS1 z naszym telewizorem i komputerem i byliśmy pod wrażeniem zasięgu nadajnika RF, który może odtwarzać przez ściany. Oznacza to, że nie ma łączności Bluetooth, której można by używać bezprzewodowo z telefonem. Nie ma też mikrofonu do wykonywania połączeń, do czego idealnie nadawałby się głośnik noszony na szyi.

Sony SRS-WS1 jest wyposażony w „bezprzewodową” stację ładującą, ale technicznie nie jest bezprzewodowa. W przypadku ładowarek bezprzewodowych, takich jak ładowarki Qi, które współpracują ze smartfonami, głośniki Sony są ładowane za pomocą pinów pogo, więc ich rozmieszczenie ma kluczowe znaczenie. Jeśli nie zadokujesz głośników prawidłowo, nie będą się ładować.

Występ

Dźwięk Sony SRS-WS1 nie przypomina niczego, co słyszeliśmy z głośników lub słuchawek. Chociaż separacja stereo i obrazowanie są dobre, dźwięk z głośnika jest „mały”, brakuje mu wciągającego dźwięku głośników, a nawet słuchawek. Tonalnie w kolumnach brakuje basu. Średnie głosy i wysokie tony przytłaczają bas, który wydaje się lekki nawet przy ustawieniu trybu wibracji na maksimum.

Głośniki brzmią dość źle przy niskiej lub średniej głośności i naprawdę świecą tylko wtedy, gdy zaczniesz zwiększać głośność. Brakuje też centralnego obrazu, którego nigdy wcześniej nie słyszeliśmy w słuchawkach. Brzmi to prawie tak, jakby przed Tobą znajdowała się „ściana”, a większość dźwięku dochodzi z lewej i prawej strony.

Mówiąc o trybie wibracji, Sony twierdzi, że sprawia, że ​​filmy i gry są bardziej wciągające dzięki dotykowemu sprzężeniu zwrotnemu. Chociaż wibracja jest wyjątkowa, nie uważamy jej za bardziej wciągającą niż słuchawki lub głośniki. W rzeczywistości po prostu podkreśla niedobór basów głośnika. Co więcej, każdy tryb wibracji radykalnie zmienia równowagę tonalną. Tryby niższych wibracji brzmią niezwykle cienko w obszarach basowych.

Jeśli planujesz zakup Sony SRS-WS1, aby zachować prywatność podczas słuchania, aby nie przeszkadzać współpracownikom ani innym osobom, będziesz rozczarowany. Głośniki nie izolują dźwięku dla użytkownika, co oznacza, że ​​każdy może usłyszeć to, czego słuchasz, tylko z mniejszym basem.

Żywotność baterii jest oceniana na 7 godzin, co uznaliśmy za dokładne, a ładowanie głośników od zerwania trwa trzy godziny.

Ostateczny werdykt

Po kilku tygodniach używania Sony SRS-WS1, byliśmy zdezorientowani, kim jest docelowa publiczność. Dla tych, którzy absolutnie nie mogą nosić słuchawek lub nie mają miejsca na głośniki, Sony SRS-WS1 to dobra alternatywa. Jednak po prostu nie brzmią dobrze i brakuje im wielu podstawowych funkcji w porównaniu z głośnikami i słuchawkami z tego przedziału cenowego.

Przy 300 USD (około 230 GBP, 451 USD) brak Bluetooth i mikrofonu jest niewybaczalny. Do tego lepsze brzmienie można znaleźć w słuchawkach i głośnikach Bluetooth, które kosztują o połowę mniej.

Jeśli chodzi o konkurencję, Bose SoundWear mają tę samą cenę, ale są wyposażone w Bluetooth i mikrofon do odbierania połączeń.

  • Nie zainteresowany? Zamiast tego sprawdź naszą listę najlepszych słuchawek w 2022-2023 roku

Interesujące artykuły...