Recenzja głośnika bezprzewodowego Linn Series 3

Spisie treści:

Anonim

Na potrzeby tego przeglądu świat można podzielić na dwa typy ludzi: tych, którzy nigdy nie słyszeli o Linnie, oraz tych, którzy znają szkockiego specjalistę od hi-fi, uznaną marką high-end dla grubego końca pięćdziesiąt lat.

Ta druga grupa ludzi będzie podekscytowana i trochę zaniepokojona, gdy się dowie, że Linn wypuścił swój pierwszy bezprzewodowy głośnik typu all-in-one - Serię 3. Pierwsza grupa obejrzy wygląd i odczyta cenę Serii 3, i zastanawiam się, czy to wszystko nie jest nakręcone.

A zatem dla pierwszej grupy: Linn był w czołówce high-endu hi-fi od czasu pojawienia się legendarnego gramofonu Sondek LP12 w 1973 roku. od tamtej pory z determinacją rozwija technologię cyfrowego dźwięku.

Marka ma prestiż, na jaki zasługuje. I nie, seria 3 jest daleka od zakończenia - jest śmiertelnie poważna. Pomimo obfitości niezwykle drogich, niezwykle wydajnych alternatyw, takich jak Bowers & Wilkins, Devialet i Naim, Linn uważa, że ​​seria 3 jest najlepiej brzmiącym głośnikiem bezprzewodowym na świecie.

Cena i dostępność

Linn Series 3 kosztuje 2950 funtów za pojedynczy, samodzielny głośnik główny lub 5450 funtów za parę, która zawiera drugi głośnik (zależny od pierwszego ze względu na inteligencję i łączność) do parowania stereo. Jest to więc bardzo wysokiej jakości zestaw głośników, ale na szczęście wydajność w dużym stopniu uzasadnia cenę.

Ceny amerykańskie i australijskie nie zostały jeszcze potwierdzone, ale wynoszą one odpowiednio około 3900 USD / 7125 USD i 5700 USD / 10500 USD.

Projekt

Chęć zasugerowania „czegoś” wygląda bardzo podobnie do „czegoś innego” jest sensacją znaną większości ludzi - a Linn Series 3 to absolutny dar pod tym względem.

Głośnik bezprzewodowy 30 x 25 x 21 cm z serii 3 jest zakrzywiony w sposób… jaki? Jakieś naczynie? Kawałek owocu? Część ciała? Bez względu na to, czy myślisz, że seria 3 przypomina kieliszek do wina (jak sugeruje sam Linn), jajko lub pomniejsza postać w ponownym uruchomieniu Star Treka, z pewnością nie można jej pomylić z bezprzewodowym głośnikiem innej firmy.

Ta swoista szafka jest odlana z naturalnego związku mineralnego, częściej używanego w ceramice domowej, a następnie wykończona ręcznie. W dotyku przypomina kamień i ma podobną gęstość i sztywność jak kamień - właściwości tłumiące, które czynią go idealnym materiałem akustycznym.

Górna część (szyjka?) Szafki nie jest pozioma, ale delikatnie pochyla się do przodu. Jest pokryty płynnie zintegrowaną szklaną płytą górną, która dodaje zarówno wizualnego, jak i dotykowego wyglądu serii 3 (a także 6,9 ​​kg masy własnej).

funkcje

Seria 3 została zaprojektowana do pracy jako samodzielny głośnik bezprzewodowy lub jako system stereo. Po pierwsze, za 2950 GBP kupujesz „301” z serii 3, z całym potencjałem łączności, który zostanie omówiony. Wydaj 5450 GBP, a otrzymasz partner „302” Series 3 wraz z „301” w celu utworzenia pary stereo.

Realistycznie, jeśli wydajesz trzy tysiące na głośnik bezprzewodowy, masz prawo oczekiwać dość obszernej specyfikacji. Na szczęście seria 3 jest dość dobrze opisana jako „obszerna”.

W każdej serii 3 znajdują się dwa wzmacniacze mocy klasy D. Każdy z nich ma 100 watów - jeden napędza 19-milimetrowy jedwabny głośnik wysokotonowy, a drugi zasila 160-milimetrowy przetwornik nisko-średniotonowy. Po tym jednak prawie cała historia dotyczy „301”.

Cyfrowe informacje audio mogą być dostarczane do „301” serii 3 na kilka różnych sposobów. Jest gotowy do obsługi Roon, więc cały dźwięk w sieci (rozdzielczość do 24 bitów / 192 kHz) jest dostępny. Dostępne są Apple AirPlay i Bluetooth 4.2 do prostego przesyłania strumieniowego *, a aplikacja sterująca Linn / Kazoo umożliwia również integrację kont Spotify, Qobuz, TuneIn i TIDAL. Prawdopodobnie warto zauważyć, że Linn nie ma absolutnie żadnej ciężarówki z MQA, więc TIDAL Masters jest wyłączony z tego konkretnego menu.

(* „Bezpośrednie przesyłanie strumieniowe” w przypadku Bluetooth musi wiązać się z małym zastrzeżeniem: w momencie premiery seria 3 wykazała się pewną wybrednością w przypadku smartfonów z systemem Android. Obiecana przez Linna „wersja konserwacyjna” mogła mieć miejsce do czasu, gdy czytasz tej recenzji, ale mimo to każdy potencjalny klient powinien przetestować swój telefon z Androidem z Serią 3 przed rozdaniem gotówki.)

Jest też gniazdo HDMI ARC, więc seria 3 może działać magicznie ze źródłami wideo i audio. To jedno z niewielu fizycznych połączeń - pozostałe to zasilanie sieciowe (oczywiście), wejście Ethernet (dla pełnej stabilności sieci) i gniazdo Exakt Link. Jest to fizyczne połączenie używane do łączenia „301” z jego partnerem „302” w systemie stereo serii 3. „302” ma tylko gniazdo Exakt Link i wejście zasilania sieciowego.

Linn wprowadził swój cyfrowy silnik audio Exakt na początku tej dekady i od tamtej pory go udoskonalał. Jedną z jego podstawowych funkcji jest zachowanie informacji audio w domenie cyfrowej do ostatniej możliwej chwili - a Series 3 obejmuje implementację silnika Exakt w taki sam sposób, jak niektóre produkty Linn kosztujące pięć razy więcej. Każdy przychodzący plik audio poniżej 192 kHz jest upsamplowany do tej rozdzielczości, ponieważ silnik Exakt wykonuje cyfrowe filtrowanie zwrotnicy w tym standardzie. Wynikowa informacja jest następnie ponownie upsamplowana do 768 kHz, aby ominąć wszystkie stopnie upsamplingu cyfrowo-analogowego. Sygnał jest następnie podawany do końcówek mocy, po wcześniejszej konwersji na analogowy. To żmudna i kosztowna metodologia, w którą Linn ma niezachwianą wiarę.

Opcje sterowania nie są tak liczne, ale mimo to powinno być coś dla Ciebie. Wspomniana aplikacja sterująca Linn / Kazoo jest ogólnie całkiem akceptowalna - nie jest pozbawiona wad, ale są one łagodne i rzadkie. Jest wszechstronny i sprawia, że ​​konfiguracja systemu z wieloma pomieszczeniami z serii 3 jest bardzo prosta. Zdecydowanie o wiele prostsze niż zarabianie pieniędzy na konfigurację multiroom Serii 3.

Niektóre podstawowe funkcje sterowania głosowego są również dostępne, jeśli umieścisz Series 3 w tej samej sieci, co Google Assistant lub głośnik wyposażony w mikrofon Amazon Alexa. Konfiguracja w aplikacji Alexa lub Google Home odbywa się przez Bluetooth i jest łatwa do wykonania.

Lub też dotykowe elementy sterujące delikatnie świecą pod szklaną płytą górną. Sto diod LED tworzy delikatnie oświetlony okrąg i wskazuje poziom głośności. Istnieją również elementy sterujące parowaniem i ustawienia wstępne dla „ulubionych”. To oczywiście wszystko w modelu „301” - „302” ma tylko świecące logo Linn na szklanej powierzchni.

Występ

Przejdź do sedna, mówisz? Słusznie. Linn Series 3 to znakomicie brzmiący głośnik bezprzewodowy, którego cena bezwzględnie tego wymaga. Jest jeden lub dwa obszary, w których podobnie wyceniony Devialet Gold Phantom ma coś lepszego (cóż, tak naprawdę tylko jeden: moc wyjściowa i wynikająca z niej skala), ale jeśli chodzi o grę na wszystkie boiska idzie, Linn jest tak dobry, jak obecnie słyszysz. Z każdym aspektem reprodukcji dźwięku podchodzimy z pewnością i bez najmniejszych umiejętności.

Po pobraniu wspaniałego C’est Chic Chic C’est Chic 24 bity / 192 kHz daje Linn wiele okazji do pochwalenia się swoją wiedzą. Duża część obowiązków silnika Exakt dotyczy zestrojenia dźwięku w czasie - idea, że ​​muzyka brzmi najbardziej przekonująco, gdy wszystkie informacje o częstotliwości docierają do słuchacza w tym samym czasie, niezależnie od jej pozycji w zakresie częstotliwości.

Istnieje niemal namacalne poczucie jedności w brzmieniu Serii 3 - pozwala muzykom brzmieć tak, jakby występowali jako jedna całość, w absolutnej harmonii i zrozumieniu. Ta funkcja z synchronizacją w żadnym wypadku nie jest oferowana w systemach audio za żadną cenę i jest dużą częścią uroku serii 3.

Oprócz tej jednoznacznej bezpośredniości prezentacji, Linn stawia na szczegóły. Niezrównana gra na gitarze basowej Bernarda Edwardsa jest głęboka, teksturowana i ekspresyjna; Gitara Nile'a Rodgersa jest ostra i niuansowa; Zestaw perkusyjny Tony'ego Thompsona ma wpływ na bas, mocny atak na środku pasma i przekonującą tonację na górze. A wokale Alfa Anderson wyprzedzają całe to kipiące instrumentarium, pełne szczegółów i niuansów. Seria 3 przeniesie Cię bezpośrednio do Studio 54.

Z innymi gatunkami radzi się równie sprawnie. Strumień TIDAL z Goodbye Pork Pie Hat Charlesa Mingusa ma całą moc dynamiczną, zarówno niskopoziomową, jak i pełną, aby ożywić melodię. Teoria Wesleya Kendricka Lamara uderza bezlitośnie i niesie ze sobą nieubłagany rozmach - seria 3 ma rygor pozwalający opisać atak i zanik poszczególnych nut lub dźwięków z prawdziwą precyzją. A Filharmonia Nowojorska pod dyrekcją Leonarda Bernsteina przeskakująca przez Suite Dziadka do orzechów Czajkowskiego to przestrzenne, dobrze zdefiniowane i elokwentne słuchanie.

Tak, prawdą jest, że jeśli chcesz grać na sąsiednich ilościach, możesz poprawić serię 3. Ale w przeciwieństwie do swoich nominalnych rywali, Linn nie pozwala, by jego opanowanie się wymknęło, gdy poziomy stają się przytłaczające. To opanowane, przekonujące i ekscytujące słuchanie.

Werdykt

Jego wygląd to kwestia gustu, ale jego dźwięk jest mniej dyskusyjny - dzięki Serii 3 Linn po raz pierwszy trafił w dziesiątkę „głośnika bezprzewodowego”. Istnieje kilka problemów związanych z Bluetooth, które należy poprawić, a maksymalne poziomy głośności można zwiększyć. Ale jest wyrafinowanie w Linn Series 3, które daje mu luksusową przewagę - nawet przy oszałamiającej cenie.

  • Najlepsze głośniki bezprzewodowe: lepsze dźwięki, mniej kabli