Recenzja Sony Ericsson Xperia Active

Sony Ericsson Xperia Active to jeden z tych dziwnych telefonów, które mogą przetrwać pod wodą, pomóc Ci schudnąć i zaktualizować sieci społecznościowe - wszystko za jednym razem. Ale czy to rzeczywiście przyzwoity telefon komórkowy?

Sony Ericsson wypuścił w tym roku mnóstwo różnych smartfonów z Androidem. Mieliśmy dwie wersje jego ogromnego, 4,2-calowego flagowca Xperia Arc, opcje średniej klasy, takie jak doskonała Xperia Ray i Neo, a także mniejszą Xperia Mini i Mini Pro dla osób z ograniczonym budżetem kieszonkowym.

Xperia Active znajduje się gdzieś na dole tej partii. Otrzymujesz 3-calowy pojemnościowy ekran dotykowy Bravia Engine działający w rozdzielczości 320 x 480 wraz z aparatem 5 MP z lampą błyskową LED i możliwością nagrywania wideo w rozdzielczości 720p.

Całość jest zapakowana w odporną na kurz i wodę obudowę oraz kilka fabrycznie załadowanych aplikacji zdrowotnych. W pudełku znajduje się elastyczna opaska na ramię do noszenia na siłowni lub po prostu do zapewnienia jej bezpieczeństwa.

Ceny Sony Ericsson Xperia Active w momencie przeglądu zaczynają się od około 240 GBP za zakup odblokowanego modelu, a miesięczne umowy są dostępne od około 20 GBP w zależności od liczby minut i potrzebnych SMS-ów.

To sprawia, że ​​Active jest stosunkowo skromną i tańszą opcją w dobie dwurdzeniowych telefonów z potworami, a dodatkowo otrzymujesz odporność na wodę i kurz.

Telefon jest z pewnością interesujący, dzięki lekkiej, szczotkowanej metalowej obudowie i jasnopomarańczowemu paskowi, dzięki czemu wygląda jak dziwna mieszanka telefonu komórkowego, przyborów kuchennych i awaryjnego urządzenia pływającego. Przyciski głośności, aparatu i zasilania znajdują się w pomarańczowej plastikowej końcówce, więc są raczej lekkie i cienkie - ale to twój kompromis za wodoodporność.

Ekran to 3-calowy model pojemnościowy, który jest bardzo responsywny i nigdy nie traci dotyku, a firma Sony Ericsson twierdzi, że ma „śledzenie mokrych palców”, dzięki czemu można go używać, gdy zarówno on, jak i twoje ręce są mokre. I tak, możesz.

Podobnie jak w przypadku Xperia Arc firmy Sony Ericsson i reszty linii z 2011 roku, ekran wykorzystuje również technologię Bravia Engine i Reality Display firmy.

… Chociaż przy niskiej rozdzielczości wynoszącej tylko 320 x 480 nie robi różnicy i nie jest tak ostry i żywy, jak wspaniałe wyświetlacze w Xperii Arc S i Xperia Ray.

Na panelu Active nie ma fizycznych przycisków, tylko trzy pojemnościowe przyciski dotykowe u dołu - Back, Home i Menu - z aktywnym reagującym na dotknięcia tych udawanych przycisków doskonale i bez opóźnień.

Na prawej dolnej krawędzi znajduje się również niestandardowy przycisk migawki aparatu, ale jest to całkiem śmieciowy. Ma dwustopniową prasę do ustawiania ostrości, a następnie naciskania mocniej, aby strzelać, ale jest raczej mały i plastyczny, więc wszystko jest nieco niejasne.

Przynajmniej z tyłu znajduje się lampa błyskowa LED, a czujnik jest głęboko zagłębiony w obudowie, co zapewnia niewielką ochronę przed zadrapaniami i ogólnym zabrudzeniem.

Masywny korpus Sony Ericsson Xperia Active dobrze leży w dłoni dzięki zakrzywionemu, gumowemu tyłowi. Obsługa jedną ręką jest prosta, a przyciski dotykowe są wystarczająco wysoko uniesione, aby zapewnić łatwy dostęp, a telefon jest dobrze wyważony. To nie jest taka, o którą będziesz się martwić upuszczeniem.

Zewnętrzne referencje są wskazywane przez złącze USB Active i gniazdo słuchawkowe, które są umieszczone na dolnej krawędzi telefonu, ukryte za grubymi gumowymi drzwiami, które je uszczelniają i chronią przed wodą.

Zdejmij plecy, a zyskasz większą pewność, że Sony Ericsson Xperia Active przetrwa kilka sekund w toalecie. W zewnętrznej obudowie znajduje się dodatkowa tylna pokrywa, która ściśle przylega do górnej części wewnętrznych końcówek i rzeczywiście zapewnia wodoszczelność.

To dziwnie wyglądająca mała słuchawka. Pomarańczowy plastik nadaje mu trochę zabawkowego wyglądu, ale srebrzyste ikony przycisków i zakrzywiony, gumowany tył prawie przywracają go z powrotem na terytorium inteligentnych gadżetów.

Interesujące artykuły...