Twórcza pomysłowość i umiejętność upchania stosu sieciowego w najmniejszych rzeczach dały nam w ciągu ostatnich kilku lat całkiem fajne innowacje domowe. Mieszkańcy starszych (klasycznych?) Domów mogą nie dostrzegać korzyści w uaktualnieniu do inteligentnego domu, ale mamy kilka unikalnych pomysłów na Linuksa, które mogą ich przekonać.
Posiadanie inteligentnego domu nie musi oznaczać, że Alexa (głos Amazon's Echo) podsłuchuje każde Twoje słowo. Nie oznacza też bezimiennej istoty w Asystencie Google, która raportuje na statek-matkę, gdy zostawisz włączone światło w łazience.
Asystent domowy Mycroft potrafi zrobić wszystkie dobre rzeczy z tych urządzeń głosowych, ale bez tego bardziej wyluzowanego stworzył listę najlepszych dystrybucji Linuksa dla firm
Ale inteligentne domy to coś więcej niż krzyczenie na małe roboty. Gdy jesień dotrze do Wielkiej Brytanii (i innych północnych półksiężyców), dobrzy obywatele będą wspólnie zakładać kalesony i rozpalać bojlery, pompy ciepła i stosy ofiarne.
Niektórzy mogą być zmuszeni do ponoszenia kosztów nowego kotła, inni będą chcieli sprawdzić, czy ich obecny można zhakować i zmodyfikować, aby zapewnić bardziej ekonomiczną zimę. Dzięki magii openHAB pokażemy Ci, jak to zrobić.
Dla wielu z nas pandemia sprawiła, że nasze domy stały się nieświadomymi przedłużeniami miejsca pracy i w zależności od rodzaju wykonywanej pracy może to mieć miejsce przez kilka najbliższych miesięcy.
Mamy więc kilka projektów usprawniających konfigurację domowego biura. Oderwij się od spotkań Zoom i pozbądź się pakietu biurowego Google dzięki potężnym platformom open source Jitsi Meet i Collabora Online.
A ponieważ Docker jest wściekły, przyjrzymy się, jak możemy lepiej wykorzystać jego moc za pomocą silnika zarządzania Portainer. Ułatwi Ci to dodanie dowolnej usługi, jaką możesz sobie wyobrazić, do własnego inteligentnego biura domowego, więc zaczynajmy!