Najmniejszy 14-calowy laptop na świecie. Oto propozycja sprzedaży nowego Zenbooka 14 UX433F przez firmę Asus. Oczywiście nie jest to jedyna rzecz, jaką oferuje ten zgrabny laptop z procesorem Intela.
Na początek dostępny jest potężny czterordzeniowy procesor. Deklarowana całodzienna żywotność baterii i dźwięk Harmon Kardon również osładzają ofertę. Ale to właśnie ekran „NanoEdge” z wąską ramką i niezwykle kompaktowe proporcje, jakie umożliwia laptopowi z 14-calowego segmentu, najlepiej definiują propozycję Zenbooka.
W efekcie mamy w ofercie laptop, który pod względem rozmiaru wydaje się pochodzić z segmentu poniżej, ale zapewnia większy, bardziej ergonomiczny 14-calowy obraz.
Oznacza to, że ten 14-calowy ultrabook jest niewiele większy niż wiele 13-calowych ultrabooków, takich jak XPS 13 firmy Dell, podczas gdy 14-calowe Ultrabooki, w tym Lenovo ThinkPad X1 Carbon, są namacalnie większe. To, czy to wystarczy, aby wyróżnić się na bardzo zatłoczonym rynku przenośnych urządzeń klasy premium, to inna sprawa.
PROCESOR: Intel Core i7-8565U 1,8 GHz (czterordzeniowy, 8 MB pamięci podręcznej, do 3,5 GHz z Turbo Boost)
Grafika: Karta graficzna Intel UHD 620
BARAN: 8 GB pamięci DDR4
Ekran: 14-calowy, 1920 x 1080, IPS
Przechowywanie: Dysk SSD Intel NVMe 512 GB
Napęd optyczny: Nie dotyczy
Porty: 1x USB-C, 1x USB-A 3.1, 1x USB-A 2.0, 1x HDMI, MicroSD
Łączność: Dwuzakresowe Wi-Fi 802.11ac klasy gigabitowej, Bluetooth® 5.0
Aparat fotograficzny: Kamera 3D IR HD
Waga: 2,62 funta (1,19 kg)
Rozmiar: 12,56 x 7,83 x 0,63 cala (31,9 x 19,9 x 1,59 cm; szer. X gł. X wys.)
Cena i dostępność
Wyceniony na 1099 USD lub około 955 GBP w Wielkiej Brytanii i 1845 USD poniżej, Asus Zenbook 14 ma mocną, ale niezbyt gwiazdorską wartość.
Warto jednak zauważyć, że wygląda trochę lepiej w Stanach Zjednoczonych i Australii dzięki konfiguracji z 16 GB pamięci RAM w tych cenach, podczas gdy cena w Wielkiej Brytanii i rzeczywiście nasza jednostka testowa wystarczają na 8 GB.
W porównaniu z wersją Full HD Dell XPS z wolniejszym procesorem za nieco więcej pieniędzy, jest z pewnością atrakcyjny. Co więcej, wybierz Lenovo Yoga 920 w podobnej cenie z 14-calowej klasy, a otrzymasz mniejszy dysk SSD i wolniejszy procesor.
Projekt
Asus Zenbook 14 UX433F skupia się na tym ekranie. A raczej brak czegoś dookoła. Boczne ramki mają tylko 2,9 mm, podczas gdy dolne mają 3,3 mm, a górne 6,1 mm.
Wynik netto to dość oszałamiający stosunek ekranu do obudowy wynoszący 92%. Najbardziej godna uwagi jest wąska dolna ramka. To właśnie pozwala Zenbookowi 14 dopasować się do głębokości 13-calowych Ultrabooków ze stosunkowo mocnymi ramkami podbródka, takimi jak Dell XPS 13, pod względem ogólnej głębokości, a jednocześnie jest tylko nieco szerszy.
W międzyczasie nieznacznie większa górna ramka o grubości 6,1 mm wydaje się rozsądnym kompromisem, biorąc pod uwagę, że umożliwia umieszczenie kamery internetowej w górnej części ekranu, zamiast umieszczania jej na dolnej ramce lub samej obudowie dla tego raczej nieprzyjemnego „górnego nosa”. kąt.
To, czym Asus Zenbook nie jest jednak, to naprawdę ultracienki i ultralekki laptop. Taki jak wspomniany wcześniej Dell XPS 13 jest zauważalnie cieńszy, jeśli nie lżejszy, a super cienki Acer Swift 7 to 14-calowa alternatywa na zupełnie innym polu pod względem grubości, osiągając 0,89 cm do 1,59 cm Zenbooka.
To powiedziawszy, ma swoje plusy w niewielkiej grubości, w tym miejsce na parę pełnowymiarowych portów USB A. Szkoda tylko, że tylko jeden z nich ma pełną prędkość 3.1, podczas gdy drugi oferuje tylko starożytną i powolną specyfikację 2.0.
Otrzymujesz pojedynczy port USB typu C, wyjście HDMI i gniazdo microSD. Ale porty i konwencjonalne gniazdo zasilania, w przeciwieństwie do ładowania przez USB Type-C, nadają Zenbookowi 14 nieco staroświecki wygląd. Na pewno nie jest to modernistyczna i minimalistyczna konstrukcja oparta wyłącznie na USB Type-C.
Ogólnie rzecz biorąc, projekt jest całkiem przyjemny, z całkowicie metalową obudową, która jest wolna od elastyczności, i klawiaturą o dużych proporcjach ze stosunkowo długim naciśnięciem klawisza jak na Ultrabooka.
Włączenie dźwięku Harmon Kardon jest również mile widziane, a włączana podświetlana funkcja klawiatury numerycznej gładzika jest miłym akcentem, nawet jeśli włączanie i wyłączanie jest niezwykle trafione. Sam gładzik również mógłby być większy i bardziej responsywny.
