Przegląd dwuminutowy
Leica SL2-S widzi bezlusterkowe aparaty Leica z mocowaniem L, które próbują przedrzeć się do głównego nurtu, prawdopodobnie po raz pierwszy.
Skocz do…
Cena i data premiery
Projekt i obsługa
Specyfikacje i funkcje
Występ
Jakość obrazu i wideo
Powinienem to kupić?
Zmniejszając rozdzielczość - i cenę - może zaoferować zestaw specyfikacji, których poprzednie aparaty SL po prostu nie były w stanie obsłużyć. Obejmuje to lepszą wydajność w słabym świetle, z nagłówkową specyfikacją ISO 100 000 i zdjęcia seryjne z szybkością 25 kl./s. Ten ostatni ma dość poważne zastrzeżenie, że jest dostępny podczas fotografowania z elektroniczną migawką i bez ciągłego autofokusa.
Jest również sprzedawany filmowcom, z zestawem przyjaznych dla wideo specyfikacji zaprojektowanych do ich nawijania. Istnieje wewnętrzne nagrywanie 4K 10-bit 4: 2: 2 przy 30 klatkach na sekundę (60 klatek na sekundę jest również osiągalne za pomocą zewnętrznego rejestratora) i inne specyfikacje, takie jak ponieważ podwójne gniazda kart UHS-II również obsługują swoje poświadczenia w tym obszarze.
Być może, co jest zaskakujące, biorąc pod uwagę tę publiczność, nie ma odchylanego ani przegubowego ekranu. 3,2-calowy ekran dotykowy jest całkiem ładny, ale brak możliwości spojrzenia na niego w jakimkolwiek innym kierunku jest problematyczny, szczególnie dla vlogerów. Jaśniejszą wiadomością jest wizjer o super wysokiej rozdzielczości, który przy 5,76 mln punktów jest obecnie lepszy na rynku tylko przez jeden inny aparat (Sony A7S III z 9,44 mln punktów EVF).
Używanie Leica SL2-S to mieszana torba. Niektórym z pewnością spodoba się masywny, przypominający czołg projekt. Zapewnia to spokój ducha - jeśli jesteś kimś, kto lubi używać swojego aparatu w różnych „mniej niż idealnych” warunkach, możesz mieć pewność, że SL-2-S pokona dystans.
Z drugiej strony, jeśli nie masz szczególnie dużych dłoni, używanie aparatu jest dość niewygodne. Ponieważ jest tak ciężki, do ustabilizowania go potrzebna jest druga ręka, a używanie joysticka może czasami być dość rozciągliwe. Jest to nie tylko czasami denerwujące, ale może prowadzić do nieudanych strzałów.
Jednak z wykonanych ujęć jesteś traktowany jako dobra jakość obrazu i wideo. Leica SL2-S może być chwalona za swoje kwalifikacje wideo, ale jest to solidne, wszechstronne urządzenie, które zapewnia również wysokiej jakości obrazy.
Niższa rozdzielczość pomaga w wielu czynnikach i jest również więcej niż wystarczająca dla większości zdjęć. Kolory i szczegóły są świetne, a ustawienia, takie jak automatyczny balans bieli i uniwersalny pomiar, zapewniają niezawodne działanie. Plastyczne pliki RAW zapewniają również duże pole do edycji.
Leica SL2-S jest trudna do polecania z różnych powodów. Jeśli chcesz wydać mniej, ale jak L Mount, są kamery takie jak Panasonic Lumix S5, a jeśli chcesz czegoś wyłącznie do wideo, stały ekran SL2-S wykluczy to dla wielu.
Jeśli jednak podoba Ci się czerwona kropka i chcesz czegoś, co jest wyjątkowo dobrze zbudowane i daje dobre obrazy w różnych sytuacjach, z pewnością warto się nad tym zastanowić.
Data premiery i cena Leica SL2-S
Leica SL2-S została ogłoszona pod koniec 2022-2023 roku i od razu trafiła do sprzedaży. W porównaniu z innymi aparatami Leica jest on dość niedrogi, ale nie daj się zwieść myśleniu, że jest to „tani” aparat.
W przypadku samego ciała wynosi 4895 USD / 3945 GBP / 7500 USD. To dobra cena w porównaniu do poprzedniej Leiki SL2, ale wciąż jest znacznie droższa niż inne aparaty z serii L Mount, takie jak Panasonic Lumix S1, który jest mniej więcej o połowę tańszy.
Projekt i obsługa
Jeśli kiedykolwiek robiłeś zdjęcia z Leica SL2, z SL2-S poczujesz się jak w domu. Leica zachowała praktycznie identyczny projekt - to duża, odważna i masywna sprawa, która nie przypadnie do gustu wszystkim, zwłaszcza osobom z nieco mniejszymi dłońmi. Zaletą tego, że jest tak duży i ciężki, jest to, że powinien być wystarczająco wytrzymały, aby wytrzymać dużą ilość nadużyć.
Potwierdzeniem tego pomysłu jest odporność na pył i wodę IP54 korpusu ze stopu aluminium i magnezu. Oznacza to, że powinien bardzo łatwo wytrzymać długotrwałe użytkowanie w deszczu.
Używanie SL2-S ma swoje dziwactwa i chociaż pod pewnymi względami zostało dobrze zaprojektowane, pod innymi może być frustrujące. Trudno jest na przykład używać go jedną ręką, co powoduje szybkie zmiany w czymś takim jak punkt ostrości, co jest dość trudne.
Było kilka różnych sytuacji, w których nie mogliśmy wprowadzić zmian wystarczająco szybko, aby zareagować na sytuację, ponieważ najpierw musieliśmy zwolnić drugą rękę. Jeśli jednak masz większe ręce, może się to wydawać mniej niezręczne - z pewnością warto spróbować przed zakupem.
To powiedziawszy, same pokrętła i przyciski SL2 są dobrze wykonane i ogólnie dobrze przemyślane. Jest stosunkowo niewiele przycisków, z którymi można się zmagać, a to, co robi każdy z nich, jest dość logiczne.
Po lewej stronie dużego ekranu znajdują się przyciski, które będą potrzebne do wprowadzania zmian poza przysłoną, czasem otwarcia migawki i punktem ostrości - obsługiwane za pomocą pokręteł i joysticka.
Jest przycisk „Fn”, który można nacisnąć, aby uzyskać dostęp do zestawu często używanych ustawień (które można dostosować do własnych preferencji), natomiast przycisk Menu umożliwia jeszcze głębsze zanurzenie w celu dostosowania rzadziej używanych parametrów. Dostępny jest również przycisk odtwarzania, który umożliwia przeglądanie zdjęć lub filmów podczas odtwarzania.
Jedną z najlepszych rzeczy w aparatach Leica - a SL2-S nie jest w tym wyjątkowy - jest sposób, w jaki ustawienia wideo i zdjęć są rozdzielane za pomocą różnych interfejsów. Oznacza to, że możesz poruszać się między dwoma różnymi zestawami bez konieczności przegrywania lub dostosowywania drugiego. Rzeczywiście bardzo przydatne.
Domyślnie przechodzenie między filmem a zdjęciem odbywa się poprzez naciśnięcie jednego z konfigurowalnych przycisków na górze aparatu, ale możesz również przesunąć palcem po ekranie, aby osiągnąć ten sam efekt.
Możesz także użyć ekranu dotykowego, aby dostosować ustawienia, lub możesz użyć joysticka do nawigacji, jeśli wolisz. Okazało się, że najlepiej jest użyć kombinacji tych dwóch - z wyjątkiem sytuacji, gdy nosiliśmy rękawiczki, gdy możliwość korzystania wyłącznie z fizycznych przycisków była praktyczną premią.
Sam ekran SL2-S to 3,2-calowy wyświetlacz o rozdzielczości 2,1 miliona punktów, który wygląda świetnie, ale jest zamocowany w jednej pozycji. Nie jest to szczególnie przydatne przy kręceniu z niewygodnych kątów i wydaje się dziwną decyzją dla aparatu, który jest tak mocno skierowany do zapalonych filmowców.
Towarzyszy mu wizjer OLED o rozdzielczości 5,76 miliona punktów, który jest jednym z najlepszych na rynku i bardzo przyjemnym w fotografowaniu.
Specyfikacje i funkcje
Jedną z dużych różnic między Leicą SL2 a SL2-S jest rozdzielczość pełnoklatkowego czujnika.
Przy 24,6 MP jest to prawie połowa rozdzielczości 47 MP SL2. To sprawia, że lepiej nadaje się do wideo i pracy przy słabym oświetleniu, a jednocześnie ma wystarczająco dużą liczbę pikseli, aby była więcej niż użyteczna w większości zwykłych sytuacji. Jednym z przejawów tego jest ulepszona wysoka czułość ISO, która obecnie wynosi maksymalnie 100 000 ISO (w porównaniu do 50 000 w SL2).
Dla tych, którzy są zainteresowani nagrywaniem wideo, SL2-S zapewnia profesjonalne nagrywanie w 10-bitowym 4K 4: 2: 2 przy 30 klatkach na sekundę wewnętrznie lub przy 60 klatkach na sekundę na zewnętrznym rejestratorze. Dostępne jest również nagrywanie L-log, z dwoma wbudowanymi LUT (tabelami wyszukiwania) już dostępnymi (Classic i Natural), ale z większą liczbą obiecaną w przyszłych aktualizacjach oprogramowania układowego.
Leica twierdzi, że aparat po prostu nie przegrzewa się podczas nagrywania przez długi czas, co ostatnio niszczyło innych producentów. Dodatkowym bonusem jest integracja z Capture One 21 w celu powiązania.
Kolejną zaletą sensora o niższej rozdzielczości jest możliwość nagrywania z prędkością 25 klatek na sekundę w formacie raw. Nie uzyskujesz autofokusa między zdjęciami z taką prędkością, ale lepszą wiadomością jest obszerny bufor - który podczas robienia zdjęć w formacie JPEG.webp sprawi, że aparat będzie działał aż do zapełnienia kart pamięci.
Mówiąc o kartach pamięci, są tutaj dwa gniazda, z których oba są kompatybilne z UHS-II SD. Nie ma tu potrzeby kupowania drogich ani rzadkich kart, co jest czymś.
Leica SL2-S jest częścią L Mount Alliance, co oznacza, że możesz używać nie tylko obiektywów Leica, ale także obiektywów Sigmy, Panasonic i innych producentów.
Leica twierdzi, że jej własne obiektywy są najlepsze w swojej klasie (co nie jest zaskakujące), z przyzwoitym zakresem stałoogniskowych i zoomów, które są już dostępne, a więcej jest planowanych w przygotowaniu. Możliwość dodania innych soczewek to jednak miła zaleta, szczególnie dla każdego, kto ma konfigurację z wieloma korpusami.
Występ
Na czas tego testu otrzymaliśmy tylko jedną soczewkę; Leica 50mm f / 2. W związku z tym trudno było odpowiednio przetestować niektóre obiecane specyfikacje, na przykład szybko poruszające się obiekty przy 25 klatkach na sekundę, które generalnie lepiej nadawałyby się do fotografowania z dużej odległości z dłuższym obiektywem.
To powiedziawszy, obiecany obszerny bufor działał zadziwiająco dobrze - tak dobrze, że znudziło nam się przytrzymywanie migawki na długo przed zapełnieniem karty. Maksymalne prędkości nie pozwalają na autofokus między każdym ujęciem, ale fotografowanie z mniejszą prędkością oznaczało, że SL2-S był w stanie lepiej nadążyć za poruszającymi się obiektami, których można było przewidzieć.
Czasami jednak autofokus może być frustrująco powolny, co prowadzi do kilku straconych chwil. Z pewnością nie są to te same szybkie prędkości, do których przyzwyczailiśmy się w przypadku modeli Sony A7 / A9 i najnowszych bezlusterkowców firmy Canon, a także pozostaje w tyle za serią Nikon Z, co jest rozczarowujące, biorąc pod uwagę cenę aparatu.
Jakość obrazu i wideo
Jeśli uda Ci się przezwyciężyć dziwactwa obsługi i autofokusa SL2-S, zostaniesz nagrodzony wysokiej jakości obrazami i filmami.
Pomimo czujnika o niższej rozdzielczości, wciąż jest wiele szczegółów uchwyconych w większości zwykłych sytuacji, szczególnie przy niższych lub normalnych czułościach ISO. Kolory są przyjemnie żywe, prezentując przyzwoity poziom realizmu bez przekraczania szczytu i wyświetlając dobry zakres dynamiczny.
Uniwersalny tryb pomiaru generalnie działa dobrze, zapewniając dobrze zbalansowane obrazy, ale w sytuacji z wysokim kontrastem przełączenie na pomiar punktowy może być korzystne. Automatyczne ustawienie balansu bieli dobrze radzi sobie z różnymi warunkami oświetleniowymi, w tym pochmurnym, słonecznym i sztucznym oświetleniem, aby uzyskać poprawne i realistyczne kolory w całości.
Surowe (DNG) pliki są również przyjemnie plastyczne, co pozwala w razie potrzeby wydobyć wiele szczegółów w cieniach i światłach.
SL2-S jest wyposażony w stabilizację obrazu w korpusie (IBIS), ocenianą na 5,5 stopnia kompensacji. W praktyce pomaga to uzyskać ostrzejsze obrazy i płynniejsze nagrania wideo - chociaż znowu byłoby miło przetestować to z dłuższymi obiektywami, które trudniej utrzymać stabilnie niż krótsze.
Zdjęcia wykonane z czułością do ISO 6400 wykazują dobrą równowagę między redukcją szumów a szczegółowością w zdjęciach JPEG.webp prosto z aparatu. Powyższe daje obrazy, które są przyzwoite, ale trzymalibyśmy się z daleka od najwyższego ustawienia ISO 100 000, chyba że jest to absolutnie niezbędne do wykonania zdjęcia. Przy przyzwoitej stabilizacji obrazu i obiektywach z szeroką przysłoną rzadko jest to konieczne.
Jakość wideo jest imponująca, tak jak byśmy się tego spodziewali. Materiał filmowy jest płynny i szczegółowy, a dostępny jest szeroki zakres rozdzielczości i liczby klatek na sekundę, dostosowany do szerokiego wachlarza twórców wideo, od tych, którzy robią to oszczędnie, aż po tych, którzy zajmują się tym na co dzień. Być może jest mniej atrakcyjny dla vlogerów, nie ze względu na jakość, ale z powodu braku przegubowego ekranu, co sprawia, że fotografowanie z kamery jest trudniejsze niż w przypadku innych modeli.
Czy powinienem kupić Leicę SL2-S?
Kup, jeśli…
Chcesz solidnie zbudowanego aparatu podobnego do czołgu
Duża i masywna konstrukcja Leiki SL2-S nie przypadnie do gustu każdemu, ale jeśli jesteś fanem większych korpusów, będzie to prawdziwy zwycięzca. Dodatkową zaletą jest to, że powinien wytrzymać wiele nadużyć, a także jest odporny na warunki atmosferyczne. Więc jeśli jesteś kimś, kto lubi kręcić w różnych warunkach, może to być dobry wybór.
Chcesz czegoś, co będzie dobre zarówno dla wideo, jak i zdjęć Chociaż SL2-S został skierowany do filmowców, nadaje się również do robienia zdjęć i okazuje się przyzwoitym wszechstronnym urządzeniem. Więc jeśli lubisz robić jedno i drugie, może to być dobry kompromis między dwoma mediami.
Zainwestowałeś już w L Mount Alliance
Leica, Sigma i Panasonic są częścią tego samego sojuszu, co oznacza, że możesz z łatwością ciąć i zmieniać systemy. Być może masz już Panasonic S1R i kilka obiektywów i masz ochotę dodać Leicę do swojego arsenału. Jest również dość tani (jak na standardy Leiki), więc może być dobrym sposobem na wejście do klubu red dot.
Nie kupuj, jeśli…
Chcesz nagrywać filmy do aparatu
W najlepszym przypadku brak odchylanego lub przegubowego ekranu jest frustrujący - w najgorszym powoduje, że kamera nie nadaje się do użytku w niektórych kluczowych aspektach wideo. Jeśli jesteś vlogerem, który konsekwentnie filmuje siebie podczas rozmowy z kamerą, jest mało prawdopodobne, że SL2-S przypadnie Ci do gustu. Trudniej jest też filmować zbliżenia i ujęcia z niewygodnych kątów.
Masz ograniczony budżet
Mogliśmy powtórzyć, że SL2-S jest tani „jak na Leikę”, ale to sprawia, że jest drogi według prawie każdej innej definicji. Możesz zaoszczędzić znaczną ilość gotówki, wybierając coś innego, nawet w ramach L Mount Alliance, przy czym oczywistym wyborem jest Panasonic Lumix S1 lub Lumix S5.
Chcesz czegoś małego i lekkiego
Jedną z kluczowych zalet bezlusterkowców jest to, o ile wygodniejsze jest ich noszenie niż ich odpowiedniki DSLR. Leica SL2-S stawia to na głowie, dzięki dużej, ciężkiej i czasami niezgrabnie ukształtowanej konstrukcji, która nie nadaje się dobrze do podróżowania z lekkim światłem lub fotografowania jedną ręką.