Recenzja Asus ProArt StudioBook Pro 17

Przegląd dwuminutowy

Twórcy treści są wiecznie głodni mocniejszych komputerów i laptopów (zwanych również stacjami roboczymi), a Asus sprostał wyzwaniu, jakim jest sprostanie temu nienasyconemu apetytowi. Mobilna stacja robocza ProArt StudioBook Pro 17 to absolutny gigant laptopa, ukrywający naprawdę potężne specyfikacje w dość smukłej aluminiowej obudowie.

To nie jest laptop dla osób o słabych nerwach. Dzięki obsłudze do 64 GB pamięci RAM, procesorowi graficznemu Quadro RTX 3000, procesorowi Intel Xeon i do 2 TB pamięci masowej jest tu wiele urządzeń, które sprostają każdemu wyzwaniu projektowemu. Niezależnie od tego, czy chodzi o przeglądanie wideo 4k, edycję wsadową dużych plików Photoshopa, czy też skrupulatne badanie integralności strukturalnej katedry za pomocą programu AutoCAD, będziesz miał trudności z nadążeniem za StudioBook Pro 17.

To naprawdę dobra rzecz, ponieważ szybkie przetwarzanie i potężny procesor graficzny sprawiają, że stacje robocze są tak atrakcyjne w scenariuszach, w których dla prawie każdego zadania wymagane są skomplikowane obliczenia. StudioBook Pro 17 nie powstrzymuje się przed tym, co na niego rzucasz - od organicznych testów porównawczych po rzeczywiste scenariusze użytkowania, ledwo się pocił.

Tam, gdzie wydajność się wyróżnia, projekt wymaga kilku hitów. Nadal nie możemy obejść się po naprawdę niewygodnym umieszczeniu portu zasilania w środkowej lewej części laptopa. Ani decyzji o włączeniu tylko jednego portu Thunderbolt 3, gdy projektanci często chcieliby obsługiwać więcej niż jeden wyświetlacz lub podłączać inne urządzenia, takie jak DAS. Ale jeśli spojrzysz poza te dziwactwa, zobaczysz naprawdę potężną, ale elegancką bestię.

OKULAR

Oto konfiguracja Asus ProArt StudioBook Pro 17 wysłana na Bliski Wschód do recenzji

PROCESOR: Sześciordzeniowy procesor Intel Xeon® E-2276M 2,8 GHz z Turbo Boost (do 4,7 GHz) i 12 MB pamięci podręcznej
Grafika: NVIDIA® Quadro RTX ™ 3000 Max-Q 6 GB GDDR6 VRAM
BARAN: 64 GB DDR4 2666 MHz (SO-DIMM x 2, obsługa ECC)
Ekran: 17-calowy wyświetlacz NanoEdge WUXGA (1920 x 1200) z podświetleniem LED, 97% gama kolorów DCI-P3, 8-bitowe kolory, dokładność odwzorowania kolorów Delta-E <1,5, zatwierdzony przez PANTONE
Przechowywanie: 2 TB (PCIe NVMe Gen 3 x4, M.2 SSD x 2) Obsługa macierzy RAID 0/1 podłączonej do procesora (do 48 Gb / s)
Porty: Zamek zabezpieczający, 1 x Thunderbolt 3 USB-C, 1 x HDMI 2.0, 3 x USB 3.1 Gen 2, 1 x gniazdo audio combo, 1 x czytnik kart SD 4.0
Łączność: Wi-Fi 802.11ax, Bluetooth 5
System operacyjny: Windows 10
Aparat fotograficzny: 720p
Waga: 2,39 kg
Rozmiar: 382,0 x 286,0 x 18,4 mm (szer. X gł. X wys.)

Cena i dostępność

Jako laptop klasy stacji roboczej, cena StudioBook Pro 17 nie jest tania. Zaczyna się od 8 999 AED (około 2450 USD; 1821 GBP; 3318 USD), co jest niezłym groszem do zapłacenia za laptopa. Ta cena zapewnia również wersję Intel i7 z procesorem graficznym Quadro T1000.

Nasz model recenzji był droższym wariantem, wycenionym na oszałamiające 13 999 AED (około 23 811 USD; 2834 GBP; 5162 AUD). Ta wyższa cena ma jeszcze bardziej imponujące specyfikacje, w tym procesor Intel Xeon, procesor graficzny Quadro RTX 3000 Max0Q i 64 GB pamięci RAM.

Oba modele nadają się do intensywnych prac projektowych, więc sprowadza się to do tego, co zmieści się w Twoim budżecie.

Projekt

Pomimo mocnych elementów wewnętrznych, StudioBook Pro 17 ma bardzo kuszący wygląd. Wprowadzony na rynek w dwóch kolorach - Star Grey lub Turquoise Grey - obudowa ze stopu magnezu jest solidna i zapewnia niewielką elastyczność. Utrzymanie chłodu jest tutaj najwyższym priorytetem, więc otwory wentylacyjne będą widoczne zarówno z tyłu, jak i po bokach tego laptopa.

Jeśli chodzi o łączność, jest kilka wzlotów i upadków. Po lewej stronie znajduje się czytnik kart SD, gniazdo audio 3,5 mm, pełnowymiarowy port HDMI 2.0b, Thunderbolt 3, USB 3.1 i gniazdo zasilania. Po przeciwnej stronie znajdziesz dwa dodatkowe porty USB 3.1 do podłączenia dodatkowych rzeczy, takich jak zewnętrzna mysz.

To, co nam się w ogóle nie podobało, to umieszczenie portu zasilania. Znajduje się prosto pośrodku lewej strony laptopa, a kabel w większości przeszkadza w kratkach wentylacyjnych. Po prostu niewygodne jest posiadanie grubego kabla zasilającego tak blisko reszty portów, więc naprawdę żałujemy, że Asus umieścił port zasilania z tyłu laptopa.

Pojedynczy port Thunderbolt 3 też jest trochę rozczarowujący. Tak, można łączyć łańcuchowo urządzenia Thunderbolt kompatybilne z siecią, ale czy posiadanie tam dwóch portów Thunderbolt 3 byłoby zbyt trudne? Jeśli chcesz sterować dwoma zewnętrznymi wyświetlaczami, musisz zamiast tego użyć portu HDMI. Jeśli podłączyłeś urządzenie, takie jak DAS, do portu Thunderbolt 3, będziesz musiał zadowolić się tylko jednym zewnętrznym wyświetlaczem.

Nie ma też wbudowanego portu LAN, ale Asus dołączył do zestawu adapter USB-LAN. Jest to jednak jedna dodatkowa rzecz, która wisi na laptopie, gdy go przenosisz - większość projektantów ma tendencję do współpracy nad dużymi plikami za pośrednictwem centralnych serwerów plików lub NAS, więc prawie zawsze będziesz musiał mieć ten klucz sprzętowy podłączony do laptopa.

Biorąc pod uwagę rozmiar i wagę tego laptopa, nie wyobrażamy sobie nikogo realistycznie próbującego używać go na kolanach, zwłaszcza że podczas projektowania zaczyna robić się dość gorąco. Więc chociaż StudioBook Pro 17 jest z pewnością laptopem, zawsze będziesz chciał go używać, siedząc wygodnie przy biurku.

Z punktu widzenia bezpieczeństwa czytnik linii papilarnych jest dziwnie umieszczony w lewym dolnym rogu laptopa. Uważamy, że przeniesienie tego w prawy górny róg tuż pod przyciskiem zasilania miałoby więcej sensu niż jego bieżąca lokalizacja.

Pokaz

Asusowi udało się upchnąć 17-calowy wyświetlacz w 15-calową obudowę i chociaż masz tylko rozdzielczość (1920x1200), z którą musisz się zmagać, nadal zapewnia to wspaniałe wrażenia wizualne. Częstotliwość odświeżania 60 Hz jest więcej niż wystarczająca do zastosowań projektowych, a także do zwykłych sesji gier. Na pewno znajdą się tacy, którzy będą spragnieni panelu 4K, ale nie wydaje się, aby Asus był jeszcze gotowy, aby wykonać ten skok.

Współczynnik proporcji 16:10 może niektórych zrażać, ale przy projektowaniu jest całkiem przydatny. Oczywiście możesz zrobić wszystko na większym wyświetlaczu zewnętrznym, jeśli wolisz. Możesz również złożyć wyświetlacz całkowicie na płasko, co jest ciekawym wyborem projektowym. Asus mówi, że to chwile, kiedy chcesz pokazać coś wielu osobom - na przykład rysunek - bez konieczności znoszenia niewygodnych kątów widzenia.

Sam wyświetlacz ma wiele kluczowych cech, które czynią go idealnym rozwiązaniem do profesjonalnej pracy z obrazem i wideo, a mianowicie jest zatwierdzony przez Pantone i 97% gamut kolorów DCI-P3 z dokładnością kolorów Delta-E <1,5. Jeśli to wszystko brzmi dla Ciebie jak grecki, to szukasz niewłaściwego laptopa - projektanci naprawdę docenią dokładność kolorów, jaką ten laptop może zapewnić.

W górnej części wyświetlacza znajduje się kamera internetowa 720p, która ledwo nadaje się do zastosowań. Za to, za co płacisz, ten laptop powinien być wyposażony w znacznie lepszą kamerę internetową, więc pamiętaj, że będziesz musiał znajdować się w dobrze oświetlonym miejscu przez cały czas, aby wyglądać w połowie przyzwoicie podczas korzystania z konferencji oprogramowanie.

WYNIKI

Oto jak StudioBook Pro 17 wypadło w naszym zestawie testów porównawczych:

3DMark Sky Diver: 26,804; Strajk Ognia: 6,243; Szpieg czasu: 6,566
Geekbench 4: 5498 (jednordzeniowy); 25021 (wielordzeniowy)
Procesor Cinebench: 1276 punktów; Grafika: 171 fps
PCMark 10: 5,059
Żywotność baterii PCMark 10: 2 godziny i 5 minut
Żywotność baterii (test filmowy TechRadar): 2 godziny i 19 minut
PugetBench: 736 (After Effects); 750 (Photoshop); 516 (Premiere Pro)
CADalyst: 592

Występ

Oczywiście to, co będzie miało największe znaczenie, to sposób, w jaki StudioBook Pro 17 faktycznie działa pod presją. Uzbrojony na maksa, nasza jednostka sprawdzająca spisała się wyjątkowo dobrze w naszych standardowych testach porównawczych, skracając czasy renderowania z niesamowitą prędkością w wielu aplikacjach.

W naszych rzeczywistych testach StudioBook Pro 17 był w stanie transkodować pięciominutowy plik 4K do 1080p w niecałe trzy minuty w programie Premiere Pro. Ładowanie naszego testu Rysowanie katedry w programie AutoCAD było podobnie szybkie, a program ładował się i wyświetlał rysunek w niecałe dziesięć sekund. Gra na StudioBook Pro 17 jest również możliwa, aw zależności od ustawień gry możesz wygodnie uzyskać około 50-70 klatek na sekundę na ustawieniach wysokich / ultra.

Pamięć masowa ma postać dysków SSD NVMe M.2, a nasz model zawiera dwa dyski w macierzy RAID 0. Prędkości transferu były absolutnie absurdalne, ponieważ 5 GB plików zostało skopiowanych z jednej części dysku na drugą w zaledwie kilka sekund.

Klawiatura i gładzik

Klawiatura w StudioBook Pro 17 jest dość przyzwoita, pomimo nieco płytkiego skoku klawisza. Większe klawisze strzałek ułatwiają nawigację, a dedykowane opcje wyciszania mikrofonu lub kamery są miłym akcentem. Jest podświetlony, ale na niektórych klawiszach jest sporo światła, więc pisanie przy słabym oświetleniu nie jest tak łatwe.

Gładzik jest również dość responsywny, chociaż chcielibyśmy, aby był odrobinę większy. Większość użytkowników i tak będzie używać zewnętrznej myszy do długotrwałych prac projektowych, ale do podstawowej nawigacji w systemie Windows powinno być w porządku z gładzikiem.

Jest też wbudowana sprytna funkcja, która zamienia gładzik w NumPad do łatwego wprowadzania liczb. Chociaż ta funkcja jest doceniana przez tych, którzy chcieliby wprowadzić długi ciąg liczb, rzadko z niej korzystaliśmy i zamiast tego uciekaliśmy się do tradycyjnych klawiszy numerycznych na klawiaturze.

Dźwięk w StudioBook Pro 17 jest przyzwoity - jest wystarczająco głośny, aby słuchać muzyki lub klipu wideo, pomimo wyraźnego braku basu. Niewiele jest też rozpoznawalnych zniekształceń przy głośniejszych poziomach, co jest kolejnym plusem.

Żywotność baterii

W przypadku tak wydajnego laptopa żywotność baterii to zrozumiałe, że będzie to hit. Jeśli używasz go do bardzo lekkich zadań, takich jak przeglądanie Internetu, oglądanie niektórych multimediów lub pisanie dokumentów, uzyskasz z niego nieco ponad trzy godziny użytkowania, więc będziesz chciał pozostać dość blisko gniazdo zasilania.

Tam, gdzie sprawy idą w dół, jest sposób, w jaki StudioBook Pro 17 radzi sobie z ciepłem. Wentylatory mają tryb Auto lub Turbo i nie jesteśmy pewni, czy którykolwiek z nich jest odpowiednio skonfigurowany. W trybie Auto wentylatory zwykle pozostają dość ciche, ale powoduje to, że laptop staje się dość ciepły w niektórych częściach klawiatury, a także na spodzie. Podkręć wentylatory do poziomu Turbo, a laptop przygotowuje się do startu. Asus oferuje swoją aplikację MyAsus do zmiany kilku innych ustawień, ale nie wydaje się to zbytnio pomagać w rozwiązaniu problemu z wentylatorem.

Podczas sesji edycji wideo zauważyliśmy, że lewa górna część klawiatury robi się trochę cieplejsza, a fani nie wydają się kręcić wystarczająco szybko, aby zachować spokój. Oczywiście przełączenie wentylatorów na tryb Turbo znacznie obniżyło ciepło, ale wytwarzany przez nich dźwięk jest naprawdę czymś, co można zobaczyć, jeśli pracujesz razem ze współpracownikami.

Nie ma również scenariusza, w którym próbowalibyśmy nawet używać StudioBook Pro 17 na kolanach, głównie dlatego, że nie chcemy oparzeń drugiego stopnia.

Czy powinienem kupić Asus ProArt StudioBook Pro 17?

Kup, jeśli…

Jesteś projektantem: specyfikacje dostępne w StudioBook Pro 17 znoszą większość programów do projektowania, z mniejszym czasem oczekiwania na zakończenie renderowania zadań.

Chcesz eleganckiej mocy: ogólny wygląd i sposób działania StudioBook Pro 17 maskuje naprawdę potężną maszynę, więc jeśli nie chcesz nosić ze sobą nieporęcznego laptopa ze stacją roboczą, to jest wybór dla Ciebie.

Nie jesteś projektantem komputerów stacjonarnych: jeśli pracujesz najlepiej gdziekolwiek poza biurkiem, to przenośna wydajność StudioBook Pro 17 z pewnością się przyda.

Nie kupuj tego, jeśli…

Masz ograniczony budżet: StudioBook Pro 17 kosztuje sporo gotówki, więc jeśli nie mieści się w Twoim budżecie, najlepiej szukać tańszych opcji, poświęcając jednocześnie wydajność.

Chcesz czegoś cichego: wentylatory w StudioBook Pro 17 zdecydowanie wymagają pewnych ulepszeń, ponieważ nie są w stanie inteligentnie schłodzić urządzenia bez zbyt głośnego dźwięku.

Masz nadzieję na długą żywotność baterii: Przy całej mocy, którą tu masz, będziesz musiał pozostać podłączony do zasilacza, jeśli chcesz naprawdę wykonać jakąś pracę.

Interesujące artykuły...