SteelSeries Sensei Ten recenzja

Spisie treści:

Anonim

W 2022-2023 roku przypada dziesiąta rocznica oryginalnego projektu myszy Sensei firmy SteelSeries, prawdziwie kultowego urządzenia peryferyjnego do gier, które ustawiło poprzeczkę dla myszy o wysokiej wydajności w latach następujących po premierze. Po drodze pojawiło się kilka różnych iteracji, z których ostatnia to Sensei 310 wydany w 2017 roku. Chociaż ta mysz to fantastyczny sprzęt sam w sobie, wielu fanów tęskniło za klasycznym projektem Sensei, uczucie, które SteelSeries słyszało głośno i jasny.

Wejdź do nowego Sensei Ten, powrotu do formy dla jednej z ulubionych myszy e-sportowych. SteelSeries wskrzesiło oryginalny oburęczny kształt Sensei i poprawiło jego działanie dzięki najwyższej klasy czujnikowi i eleganckiemu, matowemu wykończeniu, które świetnie leży w dłoni. Jest też trochę fantazyjnego oświetlenia RGB, dostosowywania profilu, śledzenia pochylenia i nowych przełączników kliknięć.

Wyceniając Sensei Ten na 70 USD (54 GBP, 103 AU), SteelSeries walczy z zaciekłą konkurencją, taką jak Corsair’s Glaive i Razer’s DeathAdder Elite. Ale nie staniesz się ukochaną myszką do gier, spoczywając na laurach. Sensei Ten jest wyjątkowy dzięki fantastycznemu połączeniu dziedzictwa i nowoczesnej wrażliwości, co czyni go jedną z naszych ulubionych myszy do gier w 2022-2023 roku.

Projekt

Sensei Ten ma prawdziwie oburęczną konstrukcję, z symetrycznym układem siedmiu przycisków, który pasuje do każdego stylu chwytu. Matowe wykończenie jest przyjemne i gładkie w dłoni, a silikonowe podkładki po bokach zapewniają dobrą przyczepność. Nie odczuwamy dyskomfortu podczas obsługi myszy, ale boczne przyciski można łatwo przypadkowo kliknąć dzięki wklęsłym opcjom na palce. Po chwili jednak nasze dłonie dostosowują się i to przestaje być problemem.

Waga jest jedną z najważniejszych cech, które należy wziąć pod uwagę przy wyborze myszy do gier, a każdy ma inny gust. Naszym zdaniem Sensei Ten wydaje się nieco lżejszy, brakuje mu satysfakcjonującej wagi niektórych innych opcji na rynku. Nie jest to przełom w żadnym wypadku, ale z pewnością jest to coś, o czym należy pamiętać podczas rozważania opcji. Kabel połączeniowy również niestety nie jest pleciony, co wydaje się przeoczeniem flagowego modelu myszy, takiego jak Sensei.

Przechodząc do przycisków, SteelSeries wykorzystuje przełącznik mechaniczny z podwójną sprężyną, który powinien być standardem branżowym. Przyciski mają jedne z najbardziej satysfakcjonujących i wyczuwalnych kliknięć, jakie widzieliśmy od jakiegoś czasu. Jest w nich zarówno miękka, jak i wyraźna jakość, którą trudno opisać w recenzji tekstowej, ale wystarczy powiedzieć, że należą do najlepszych przycisków myszy, z którymi graliśmy w tym roku. W porównaniu z nimi przyciski obsługiwane kciukiem są nieco lżejsze, ale działają dobrze, nawet jeśli nie są tak satysfakcjonujące jak kliknięcia lewym i prawym przyciskiem myszy.

Doceniamy również niski profil i przyczepność kółka przewijania. Jest tam wystarczająco dużo oporu, że trudno jest przypadkowo przewinąć, ale nie jest to uciążliwe celowe zrobienie tego.

Występ

Sensei Ten jest wyposażony w czujnik optyczny TrueMove Pro, zaprojektowany przez SteelSeries i PixArt. Oficjalna strona SteelSeries chwali się, że jest to najlepszy czujnik śledzący na rynku i chociaż jest to trudny do zmierzenia wskaźnik, Sensei Ten działa tak samo płynnie, jak tylko się pojawiają. Osiągając 18000 CPI i oferując imponujące opcje dostosowywania przyspieszenia i zwalniania, Sensei Ten działa wyjątkowo podczas testów w Apex Legends i Overwatch.

Mówiąc o dostosowywaniu, Sensei Ten jest wyposażony w pakiet opcji za pośrednictwem oprogramowania SteelSeries Engine 3. Tutaj możesz zmieniać poziomy CPI, szybkości odpytywania, przyciągania kątowego oraz wspomnianych wcześniej wartości przyspieszenia i opóźnienia. Mysz posiada przycisk regulacji CPI na przodzie, który umożliwia przełączanie między pięcioma ustawieniami w locie. Możesz tutaj dostosować określone wartości CPI dla każdego poziomu, co jest niezwykle przydatne podczas przełączania się między strzelbami i karabinami snajperskimi w Apex Legends.

Oprócz działania przycisków i dostosowywania profilu CPI, możesz dostosować kolory RGB dla logo SteelSeries i podświetlenia kółka przewijania. Solidny zestaw opcji pozwala wybrać tylko jeden kolor lub serię kolorów do przełączania się między nimi dzięki efektowi oddychania. Możesz także ustawić podświetlenie tak, aby zmieniało kolor po kliknięciu jednego z przycisków, co daje naprawdę fajny efekt podczas intensywnych strzelanin. Na uwagę zasługuje również fakt, że kółko myszy i podświetlenie logo można dostosować niezależnie.

Jedną z najlepszych funkcji Sensei Ten jest możliwość przechowywania profili przycisków i opcji kolorów w samej myszy. Po zapisaniu preferowanych ustawień możesz zabrać mysz ze sobą, podłączyć ją i przygotować ustawienia bez konieczności pobierania oprogramowania.

Śledzenie przechyłu to kolejna funkcja, którą reklamuje SteelSeries, i cieszymy się, że możemy poinformować, że Sensei Ten radzi sobie również dobrze na tym froncie. Podczas walki z punktami kontrolnymi w Overwatch, mysz została uniesiona i umieszczona pod każdym możliwym kątem. W tych gorących chwilach nie zauważyliśmy żadnego przeskakiwania kursora, co utrzymywało wrogów prosto na naszym celowniku.

Ostateczny werdykt

SteelSeries Sensei Ten ma spore dziedzictwo, któremu trzeba sprostać, ale to coś więcej niż zadanie. Udaje mu się zachować najlepsze elementy oryginalnej filozofii projektowania Sensei, jednocześnie dodając imponującą technologię i personalizację, nawet jeśli na froncie projektu jest kilka drobnych dziur.

Wygodna oburęczna forma to dość trudna perspektywa, ale SteelSeries przybiło ją dekadę temu, a Sensei Ten nie zadziera z tym projektem. Zamiast tego został wzbogacony doskonałym matowym wykończeniem i jednym z najbardziej satysfakcjonujących kliknięć przycisków w branży. Jeśli szukasz typowej myszy dla graczy z kilkoma zabójczymi funkcjami, Sensei Ten sprawdzi się prawie na każdym froncie.