Recenzja Asus ROG Strix Fusion 700

Asus ROG Strix Fusion 700 to wysokiej klasy zestaw słuchawkowy dla graczy marki Republic of Gamers firmy Asus. Jest to marka, która wielokrotnie udowodniła, że ​​rozumie, czego chcą i potrzebują gracze, więc wiążemy duże nadzieje z tymi puszkami.

Strix Fusion 700 jest przeznaczony przede wszystkim do podłączenia do komputera PC, PlayStation 4 lub Nintendo Switch przez USB, co zapewnia wciągającą rozgrywkę. Ma również wbudowany Bluetooth 4.2, co oznacza, że ​​możesz go używać bezprzewodowo z dowolnym urządzeniem, które go obsługuje, w tym ze smartfonami.

Czytaj więcej: Asus ROG Strix Scope

Wprowadza również kilka miłych akcentów, takich jak wirtualny dźwięk przestrzenny 7.1, który można włączyć jednym naciśnięciem przycisku, wraz z przetwornikiem cyfrowo-analogowym ESS i wzmacniaczem, aby zapewnić mocny dźwięk, a wszystko to w rozpoznawalnym języku projektowania ROG firmy Asus.

Jest również drogi, kosztuje 215 USD / 219,99 GBP / 449 USD, co stawia go w asortymencie SteelSeries Arctis Pro Wireless, który jest bogatym w funkcje bezprzewodowym zestawem słuchawkowym z podwójnymi bateriami, oraz przewodowym SteelSeries Arctis Pro.

Rzut oka na nasz najlepszy przewodnik po zestawach słuchawkowych do gier na PC, nasz aktualny najlepszy wybór, HyperX Cloud Revolver S, jest prawie o połowę tańszy i oferuje podobne funkcje, w tym dźwięk przestrzenny 7.1.

Asus ROG Strix Fusion 700 będzie więc musiał zrobić wszystko, aby uzasadnić swoją cenę wywoławczą - więc jak to sobie radzi?

Projekt

Asus ROG Strix Fusion 700 to dobrze wyglądający zestaw słuchawkowy do gier o wysokiej jakości wzornictwie, który spodoba się wielu graczom, nie będąc zbyt krzykliwym. Możesz go również używać do zastosowań niezwiązanych z grami, takich jak słuchanie muzyki na smartfonie, bez zbytniego wyróżniania się.

Asus ROG Strix Fusion 700 ma podobną konstrukcję do innych zestawów słuchawkowych ROG Strix i zawiera elementy konstrukcyjne, których oczekujemy od produktów ROG firmy Asus. Otrzymujesz więc zestaw słuchawek, które są wyraźnie zorientowane na gry, bez przesady.

Logo ROG jest ograniczone do niewielkiego szczegółu nad każdą puszką, podczas gdy metka z tkaniny po wewnętrznej stronie nosi logo Strixs. Po wydłużeniu przyssawek (w celu dopasowania do większych głów) można zobaczyć metalową opaskę z oznaczeniami przypominającymi płytkę drukowaną - motyw projektowy, który widzieliśmy w innych produktach ROG Strix.

W górnej części paska znajduje się subtelny napis „Republic of Gamers”, a także oświetlenie LED sterowane przez oprogramowanie Asus Aura Sync RGB. Jeśli masz inne produkty Asusa z oświetleniem Aura RGB, możesz zsynchronizować oświetlenie i efekty z zestawem słuchawkowym - mieliśmy kompatybilne pendrive'y RAM RGB zainstalowane w komputerze, z którym testowaliśmy Asus ROG Strix Fusion 700 i synchronizując je do zestaw słuchawkowy dawał raczej przyjemny efekt, jeśli lubisz takie rzeczy - oczywiście zawsze możesz wyłączyć oświetlenie, jeśli nie jest to zgodne z Twoim gustem.

Mikrofon znajduje się obok lewej puszki i pociągasz go w dół, aby go aktywować. Istnieją również dwa przyciski z tyłu lewej puszki, jeden do włączania i wyłączania efektu dźwięku przestrzennego 7.1, a drugi do przełączania Bluetooth.

Możliwość włączania i wyłączania efektu przestrzennego 7.1 za pomocą naciśnięcia przycisku to fajna funkcja, ponieważ oszczędza to konieczności majstrowania przy oprogramowaniu. Podobnie jak w przypadku poprzednich zestawów słuchawkowych Strix Fusion, Asus ROG Strix Fusion 700 ma również wrażliwą na dotyk płytkę nad lewą puszką, która umożliwia wstrzymywanie i odtwarzanie muzyki, pomijanie utworów i regulację głośności (oraz synchronizację oświetlenia RGB) za pomocą gestów dotykowych. .

Niestety okazało się, że jest to trochę zagmatwane w użyciu, problem, któremu nie pomagał fakt, że czasami to działało, a czasami nie. Czasami podnosiliśmy słuchawki tylko po to, aby znaleźć muzykę, która już przez nie gra, ponieważ musieliśmy przypadkowo szczotkować interfejs dotykowy podczas obsługi zestawu słuchawkowego.

Asus ROG Strix Fusion 700 jest wygodny w noszeniu dzięki regulowanemu paskowi. Jest również wyposażony w drugi zestaw poduszek nausznych, które można wymienić na te, które znajdują się na słuchawkach po wyjęciu z pudełka, aby zapewnić lepsze dopasowanie. Nie jest też zbyt ciężki, więc jeśli planujesz długą sesję gry, nie powinno to być zbyt niewygodne.

Jest jednak jedno rażące pominięcie: Asus ROG Strix Fusion 700 łączy się z komputerem PC, PS4 lub Switch za pomocą kabla USB. Nie ma gniazda audio, co ogranicza liczbę urządzeń, do których można je podłączyć - na przykład wygląda na to, że gracze na Xbox One nie będą mieli szczęścia.

Przynajmniej Asus ROG Strix Fusion 700 posiada Bluetooth do łączenia się ze smartfonami, tabletami i konsolami do gier. Fajnie jest mieć możliwość bezprzewodowego korzystania z Asus ROG Strix 700, a wbudowana bateria 900 mAh powinna działać około ośmiu godzin, jeśli używasz oświetlenia RGB, i rośnie do 17 godzin przy wyłączonym oświetleniu.

W przeciwieństwie do SteelSeries Arctis Pro Wireless, nie możesz wymienić baterii, więc gdy Asus ROG Strix 700 się rozładuje, musisz go podłączyć, aby naładować, co zajmuje około trzech godzin - to nie koniec świata. , być może, ale oznacza to, że będziesz chciał mieć przy sobie kabel do ładowania, aby gra nie została przerwana. Na szczęście Asus ROG Strix 700 wykorzystuje standardowy kabel USB do micro USB.

Występ

Biorąc pod uwagę cenę, jaką Asus żąda za ROG Strix Fusion 700, musi on oferować naprawdę imponującą jakość dźwięku - a na papierze z pewnością wygląda na to, że Asus włożył wiele uwagi i wysiłku, aby ten zestaw słuchawkowy brzmiał dobrze.

Posiada hermetyczną komorę, która, jak twierdzi Asus, została dopracowana przez inżynierów dźwięku, aby stworzyć duży obszar wokół przetworników, aby zapewnić czysty i naturalnie brzmiący dźwięk.

Same przetworniki oferują szerokie pasmo przenoszenia 20-40 kHz, co powinno zapewnić mocny bas bez rozmycia szczegółów.

ROG Strix Fusion 700 jest również wyposażony w przetwornik cyfrowo-analogowy ESS 9018 (przetwornik cyfrowo-analogowy), który oferuje bezstratne odtwarzanie muzyki w wysokiej rozdzielczości przy 24-bit / 96 kHz. Istnieje również wbudowany wzmacniacz ESS 9601 zapewniający bardziej dynamiczny bas.

Powinien więc być skonfigurowany tak, aby wypompowywać imponujący dźwięk, aw naszych czasach byliśmy naprawdę pod wrażeniem. Muzyka brzmiała czysto i żywo, a chociaż bas nie był tak mocny, jak oczekiwaliśmy, klarowność i szczegółowość w ofercie były imponujące.

Łączenie się przez Bluetooth również było proste i nie miało żadnego zauważalnego wpływu na jakość dźwięku. Słuchaliśmy Spotify za pomocą zestawu słuchawkowego za pośrednictwem smartfona, a muzyka nadal brzmiała dobrze, a rozmowy wykonywane za pomocą zestawu słuchawkowego były wyraźne i wyraźne.

Jeśli chodzi o gry, do których najprawdopodobniej kupowałbyś ten zestaw słuchawkowy, ROG Strix Fusion 700 działa bardzo dobrze, a szczegóły dźwięku szczególnie imponują nam w zakresie tytułów, w które graliśmy podczas noszenia. Ponownie jednak bas nie jest tak wyraźny, co oznacza, że ​​nie odczuwasz wstrząsów, które czasami występują w przypadku zestawów słuchawkowych do gier.

Jednak Asus ROG Strix Fusion 700 wyróżnia się atmosferą, naprawdę wydobywając dźwięki, które często można przeoczyć lub zagubić w połączeniu z bardziej bombastycznymi zestawami słuchawkowymi, takimi jak kroki i spadające łuski nabojów.

Dźwięk przestrzenny 7.1

Ten aspekt jego wydajności jest szczególnie widoczny, gdy ustawisz Asus ROG Strix Fusion 700 w trybie wirtualnego dźwięku przestrzennego 7.1. Asus obiecuje, że wirtualny dźwięk przestrzenny ROG Strix Fusion 700, opracowany we współpracy ze specjalistami audio Bongiovi Acoustics, będzie o krok dalej niż jego rywale.

Nie byliśmy jeszcze pod wrażeniem wirtualnego dźwięku przestrzennego i jak dotąd nic nie zbliżyło się do odtworzenia konfiguracji fizycznego systemu dźwięku przestrzennego. Asus ROG Strix Fusion 700 nie jest niestety wyjątkiem, ale jest kilka fajnych aspektów, które mogą zwiększyć twoją radość.
Korzystając ze słuchawek w trybie 7.1 z pewnością słychać różnicę. W trybie stereo dźwięki wydają się być ograniczone do płaszczyzny poziomej, ale przy włączonym 7.1 możesz także rozróżniać dźwięki w płaszczyźnie pionowej; więc jeśli hałas ma być nad tobą - na przykład przelatujący samolot - będzie brzmiał tak, jak jest.

Nie do końca wydaje się, że dźwięki dochodzą zza ciebie lub wokół ciebie, więc nie powiedzielibyśmy, że tryb 7.1 zapewni ci jakąkolwiek przewagę konkurencyjną podczas grania w gry, ponieważ nie będziesz w stanie wskazać, gdzie są kroki lub strzały pochodzą z innego kierunku niż z lewej lub prawej strony.

To, co ten tryb robi dobrze, to dalsze ulepszanie atmosfery. Podczas gdy kule nie wydają się śmigać nad głową, duże, przepastne budynki wydają się jeszcze większe, a dźwięki otoczenia sprawiają, że Twoje gry są jeszcze bardziej wciągające.

Tryb 7.1 działa również z muzyką, a przy niektórych gatunkach to znowu fajny efekt. Nie zastąpi więc fizycznej konfiguracji 7.1, ale zdecydowanie warto grać z włączonym trybem.

Mówiąc o tym, posiadanie systemu 7.1 wbudowanego w słuchawki bez potrzeby używania klucza sprzętowego to miły akcent, podobnie jak dedykowany przycisk 7.1 do włączania i wyłączania go podczas gry.

Werdykt

Asus ROG Strix Fusion 700 to drogi zestaw słuchawkowy do gier, ale jego jakość wykonania, funkcje i wydajność prawie uzasadniają wysoką cenę. Jest to zestaw wyglądający na premium, a jeśli masz inne urządzenia peryferyjne i komponenty kompatybilne z Aura, naprawdę spodoba ci się, jak to się zsynchronizuje z innym zestawem.

Choć jego wygląd spodoba się graczom, projekt nie jest przesadny ani krzykliwy, podobnie jak wydajność - to zestaw słuchawkowy, który lepiej radzi sobie z atmosferą niż bombastycznie. Bas nie jest tak mocny, ale ROG Strix Fusion 700 naprawdę wyróżnia się w wychwytywaniu małych szczegółów.

Naprawdę brzmi bardzo imponująco i chociaż dźwięk przestrzenny 7.1 nie jest przekonujący, to wnosi szeroki zakres do dźwięków otoczenia, które mogą być naprawdę wciągające.

Interesujące artykuły...