Recenzja smartfona projektora Blackview Max 1

Pamiętasz krótkotrwałego Ragenteka Voga V (i równie niefortunnego Samsunga Galaxy Beam)? Okazuje się, że te telefony mają teraz pewną konkurencję w postaci Blackview Max 1. Tak, jeden z naszych ulubionych producentów wytrzymałych smartfonów postanowił wypróbować coś nowego i wyprodukował telefon wyposażony w projektor, który jest idealny do improwizowanych spotkań biznesowych .

Źródło zdjęcia:Gdzie kupić?

Blackview przesłał nam przykładowe urządzenie do tej recenzji, a Max 1 można było kupić w sklepie internetowym za niecałe 515 USD w momencie pisania. Należy pamiętać, że chociaż ta cena obejmuje dostawę, nie zawiera żadnych podatków, które mogą być pobierane przez HMRC lub firmy kurierskie w imieniu sprzedawcy. Chcesz kupić technologię od chińskich sprzedawców internetowych? Przeczytaj to najpierw.

Projekt

Max 1 wygląda podobnie do Vogi ​​V i nie jest oddalony o milion mil od przeciętnego smartfona klasy średniej. Istnieją dwa przednie aparaty Samsung (16-megapikselowy i 0,3-megapikselowy) oraz dostosowywalny wskaźnik świetlny. Projekt jest czysty, daleki od utylitarnego wyglądu wytrzymałych smartfonów Blackview.

Jeśli chodzi o konstrukcję, to szkło jest tutaj podstawowym materiałem. Z przodu iz tyłu znajduje się szkło z dużą ilością zaokrąglonych krawędzi. Rzeczywiście, jest chyba za dużo szkła jak na nasz gust, zwłaszcza że Blackview nie zawracał sobie głowy używaniem żadnej substancji oleofobowej, aby powstrzymać tłuste odciski palców.

Źródło zdjęcia:

Jest również fakt, że użycie szkła sprawia, że ​​Max 1 jest dość śliski, a szkło można łatwo zarysować i pęknąć - ale na szczęście zauważyliśmy, że kilka etui jest już dostępnych (w tym jeden, który jest dołączony).

Źródło zdjęcia:

Pomimo całego szkła, rama Max 1 jest w całości wykonana z matowego anodowanego metalu, co nadaje mu czysty, stonowany, niemal Apple wygląd, przynajmniej z boku. Zwróć uwagę na brak wzorów kropli wody lub wycięć.

Źródło zdjęcia:

Obiektyw projektora znajduje się w górnej części urządzenia, z pokrętłem głośności i przyciskiem zasilania po jednej stronie, a tacą na kartę SIM (która służy również jako czytnik kart microSD) po drugiej stronie. Jeden głośnik skierowany w dół i złącze USB Type-C znajdują się na spodzie urządzenia.

Źródło zdjęcia:

Z tyłu znajduje się para lamp błyskowych LED między pojedynczym 16-megapikselowym aparatem Sony a czytnikiem linii papilarnych. Ważący 209 g telefon jest cięższy niż smartfony o podobnej wielkości dzięki dodatkowym komponentom wewnętrznym. Przy 159,5 x 74,7 x 10,2 mm jest stosunkowo przenośny.

Źródło zdjęcia:Specyfikacja Blackview Max 1

PROCESOR: Mediatek Helio P23 MTK6763T ośmiordzeniowy

GPU: Mali-G71 MP2

BARAN: 6 GB

Przechowywanie: 64 GB

Rozmiar ekranu: 6 cali

Rozkład: 2160 x 1080

Waga: 209g

Wymiary: 159,5 x 74,7 x 10,2 mm

Tylna kamera: 16 MP

Przednia kamera: 16 MP + 0,3 MP

System operacyjny: Android 8.1

Bateria: 4,68 Ah

W przeciwieństwie do Voga V, Blackview dołączył kilka akcesoriów do Max 1. Jest karta od założyciela i dyrektora generalnego Blackview, Xu Minga (pierwszy), pilot (przydatny do prezentacji), instrukcja obsługi Blackview BV9700 Pro (ewidentnie pomyłka), konwerter microUSB, ładowarka, dwa kable USB, głośnik Bluetooth, para słuchawek Type-C, podstawka, która może służyć jako selfie stick (więcej o tym później) i wspomniane gumowe etui - a wszystko to mieści się w dużym pudełku prezentowym. Co najmniej imponujące.

Wydajność i użytkowanie

Wyjątkową zaletą tego telefonu jest oczywiście jego projektor i prawdopodobnie jest to ten sam model, co ten w Voga V - który pochodzi od Microvision i jest znany jako oparty na MEMS PicoP PSE-0403-103.

To projektor 720p o jasności 50 lumenów, autofokusie, automatycznej korekcji trapezu i do pięciu godzin odtwarzania. Uważaj tylko na upadki i uderzenia, ponieważ MEMS to części mechaniczne i mogą zostać uszkodzone podczas upadków na twardych powierzchniach.

Podczas naszego krótkiego spotkania z Max 1 było oczywiste, że ten projektor będzie w pełni wykorzystywał swój potencjał w ciemnym pokoju lub, jeśli to się nie uda, bardzo blisko białej powierzchni w jasno oświetlonym pomieszczeniu. W pierwszym scenariuszu kolory były jasne, a obraz ostry, a projektor nie miał problemów z nadążaniem za szybko zmieniającymi się materiałami filmowymi.

Benchmarki

Oto, jak Blackview Max 1 wypadł w naszym zestawie testów porównawczych:

Geekbench: 908 (jednordzeniowy); 4023 (wielordzeniowe); 3065 (oblicz)

Antutu: 93,943

PCMark (Praca 2.0): 4,971

Hasło: 3,936

Procesor z hasłem: 113,662

Androbench (sekwencyjnie): 286 (odczyt sekwencyjny); 198 (zapis sekwencyjny)

Androbench (losowo): 61 (odczyt losowy); 12 (losowy zapis)

3DMark Slingshot: 744

3DMark Slingshot Extreme: 485

3DMark IceStorm: 12,343

HWBot Prime: 4,559

Wypróbowaliśmy także Max 1 w jasno oświetlonym pomieszczeniu (z lampami fluorescencyjnymi) iz projektorem umieszczonym 35 cm od zaimprowizowanego arkusza A4 używanego jako ekran. Ogólnie rzecz biorąc, wydajność projektora była imponująca, zwłaszcza jeśli w jakiś sposób udaje się wykorzystać białą ścianę w ciemnym pokoju. W tym drugim scenariuszu będziesz cieszyć się niemal kinowymi wrażeniami, jeśli sparujesz go z systemem dźwięku przestrzennego Bluetooth.

Blackview dorzucił również stojak, który może trzymać projektor na płaskiej powierzchni, aby zapewnić jeszcze lepsze wrażenia wizualne.

Jeśli chodzi o resztę sprzętu, nie ma o czym krzyczeć. Wyświetlacz AMOLED ma na wierzchu warstwę Corning Gorilla Glass 3 i oferuje rozdzielczość 2160 x 1080 pikseli rozłożoną na 6,01-calowej przekątnej. Rozdzielczość wydaje się przesadzona, a Full HD jest bardziej przyjazny dla baterii, nie wspominając o tańszej.

Mówiąc o baterii, Max 1 ma pojemność 4,68 Ah, co jest powyżej średniej, ale z drugiej strony pamiętaj, że projektor bardzo szybko rozładuje każdą baterię.

Nie ma Wi-Fi 802.11ac, szkoda, a wersja Bluetooth to tylko 4.1. Ale hej, jest przynajmniej NFC. Telefon działa pod kontrolą Androida 8.1 z niestandardowym interfejsem użytkownika, który, delikatnie mówiąc, podzieli opinie. Uważamy, że jest tandetny z brązowymi ikonami, które wyglądają tak, jakby zostały zaprojektowane w połowie lat osiemdziesiątych.

Na Max 1 prawie nie ma śladu nadużyć, co jest świetne do zobaczenia. Usługi internetowe Google są ściśle ograniczone do podstawowych funkcji (bez Meet ani Hangouts), chociaż istnieje kilka niezbędnych rzeczy, takich jak rejestrator, notatki i kompas. Ponadto Max 1 pokazuje swoje dziedzictwo Mediatek dzięki obecności ustawień gestów i DuraSpeed ​​w ustawieniach systemowych.

Źródło zdjęcia:

Ujęcie biznesowe

To wyjątkowy telefon skierowany do niszowych odbiorców, obejmujący zarówno B2C, jak i B2B. Jedynym (w pewnym sensie) konkurentem dla Max 1 byłby telefon, który jest podłączony (być może przez Miracast) do przenośnego projektora - i nadal dostaniesz wersję dla biednych. Projektory oparte na systemie Android są niestety często obciążone starszymi wersjami Androida, co czyni je niepraktycznymi i wręcz niebezpiecznymi w użyciu ze względu na znane wady.

Max 1, mimo wszystkich swoich problemów, jest bardzo wydajnym, nowoczesnym, aktualnym smartfonem, który jest wyposażony w równie wydajny projektor laserowy MEMS. Jego ogólna wydajność jest solidnie przeciętna, ale dzięki 6 GB pamięci RAM i 64 GB pamięci na pokładzie pozostało mu więcej niż kilka lat pod względem oczekiwanej żywotności sprzętu.

Źródło zdjęcia:

Przy cenie 515 dolarów to ponad dwa razy więcej niż Lenovo S5 Pro, który jest lepszym smartfonem, ale brakuje mu projektora i zestawu akcesoriów. Czy warto dopłacać za Max 1? Zdecydowanie. Czy Blackview powinien przygotować Max 2 na przyszły rok, co pozwoli uniknąć pułapek obecnego modelu? Absolutnie.

Chcielibyśmy mieć więcej miejsca na dane, zapasowy system Android, mniej szkła, spłukiwane soczewki i Wi-Fi 802.11ac - to nie jest zbyt wiele, prawda? Szkoda również, że nie można łatwo podłączyć zewnętrznego źródła do smartfona, ale biorąc pod uwagę, że jest on kompatybilny z OTG i ma gniazdo kart microSD, Max 1 obejmuje prawie wszystkie opcje.

  • Wybraliśmy najlepsze smartfony biznesowe

Interesujące artykuły...